Ludzie czy Wy jesteście normalni ??? Czytam te komentarze i ma wrażenie, że komuś się w głowie popier....... Gratuluję mieszkańcom Podjuch tak prężnie działającej rady osiedla. Brońcie swojej rady przed tymi wszystkimi wariatami politycznymi. To Wasze miejsce, Wasze osiedle i z całym szacunkiem nie dajcie się wmanewrować w te gierki polityczne oszołomów. Wreszcie coś dobrego dzieje się w prawobrzeżnej części Szczecina. Brawo!!!!! Kolejny budżet zagarnęliście razem z mieszkańcami dla swojego osiedla a inni po prostu zazdroszczą i za wszelką cenę chcą wsadzić kij w mrowisko. Ma powstać piękny park, będą nowe zasadzenia drzew i zamiast "syfu" jaki jest teraz będzie piękne miejsce wypoczynku dla mieszkańców. Stare drzewa i krzewy trzeba wyciąć po to aby bylo bezpiecznie i pięknie. Trzymam kciuki za Wasz Park. Z pozdrowieniami - mieszkanka prawobrzeżnej części Szczecina zapomnianej przez władze miasta :-(

Panie Prezydencie Krzystku nie blokujmy dobrych SBO,były plany w podjuchach w 2008roku ,przystan ,park,dom kultury.Przyszedł kryzys,pięniędzy zabrakło.A teraz coś się wreście udało dzięki zaangażowaniu mieszkańców i prężnej rady osiedla.Podjuchy ,Zdroje to były przedwojenne perełki mieszkańców szczecina ,tu się wypoczywało ,przed wojną w podjuchach było 13 restaracji.

"Zarówno sekretarz Rady Osiedla Podjuchy i Przewodniczący tej rady życzliwie odmówili redaktor Nalewajko udzielenia informacji przekierowując ją do gestora zadania..." Że niby co? A teraz to w komenarzach potraficie nagle się rozpisywać! Podobnie traktujecie mieszkańców, którzy chcą się czegoś dowiedzieć, zamaist im odpowiedzieć, to kierowane są wobec nich groźby sądowe, jeśli nie zaprzestaną zadawać wam pytań. W ogóle, to co wypisujecie nie trzyma się kupy. "Wycinka drzew realizowana jest w oparciu o decyzje i pozwolenia sprzed ponad roku. Jedno z nich było mocno rozwidlone i groziło niekontrolowanym pęknięciem. Wszystkie zagrażały bezpieczeństwu." Jak można wydać już ponad rok temu zezwolenie na wycięcie drzewa, które zagraża bezpieczeństwu i przez rok czasu narażać zdrowie i życie ludzi, którzy przebywali w tym czasie w parku! Najwyraźniej był to tylko pretekst do wycięcia, by formalnie było wszystko zgodne z prawem, bo nikomu żadne niebezpieczeństwo nie groziło. Nie przycięto nawet tych drzew, gdy rzekomo pond rok temu stwierdzono, że zagrażają bezpieczeństwu. Jedna wielka farsa i tyle.

Partia Bezpartyjni uczyniła sobie prywatny folwark ze Szczecina, co widać doskonale w tegorocznym budżecie, w którym rozkład środków podyktowany jest nie potrzebami i problemami mieszkańców, ale kampanią wyborczą do Rady Miasta, ludzi pokroju Szyszko. Ci sami ludzie bronili chorej ordynacji do Rad Osiedli, z których uczynili parodię społecznej działalności. Ci sami ludzie wreszcie do spółki z pseudoaktywistami zdewastowali SBO. Tych ludzi zaproponuje Wam na listach wyborczych Prezydent, na kolejną kadencję Rady Miasta.

Tak czytam komentarze i wniosek taki:1.winny się tłumaczy czyli coś jest na rzeczy że RO tak się broni. 2.ta zajadlosc i agresywny tok rozmowy to jak bym słuchał PiS krzyk agresja i tylko jeden ma rację taka mała dyktatura. 3.przyklad ze skokiem w przepaść hmmm to powiem że ten jeden byłby usluchany i by nie skoczył czyli wniosek że ten jeden człowiek którego atakujecie ma rację wg tego przykładu taka wtopa. Ogarnijcie się ludzie, trochę szacunku szczególnie że wypowiadają się osoby wybrane do słuchania ludzi i szanowania ich i oni oczekuja prawdy i żadnych ukrytych druków. Miejcie różne opinie i słuchajcie się nawzajem i dialog to podstawa bo inaczej pokazuje cię swoją tandete

Sto osób zachęca cię do skoczenia w przepaść. Tylko jeden malkontent ci to odradza. To jak, lecisz?

Dotychczas myślałem że wygrane projekty SBO są sprawdzane pod względem np. planu zagospodarowania,przepisów o ochronie srodowiska itp. itd. , zanim zostaną dopuszczone do "glosowania"itp. A tutaj okazuje się że gdyby wygrał projekt wybudowania "ronda" na j.Dąbie to tez zostałby zrealizowany !! Mam pytanie? Jak to jest że wszyscy głosowali i wszyscy nie wiedzieli na co ??? Bo chyba NIKT nie ma wątpliwosci że np. Glębokie glosowało na projekt wycięcia drzew w Podjuchach ! Ludzie ogarnijcie się !!

Z ostatniego sprawozdania z 2016 roku (jest już prawie marzec 2018, a za riok 2017 sprawozdania nadal brak) Diety Przewodniczącego – 4770 zł, wynagrodzenia bezosobowe - 2000zł, Sprzątanie biura (umowy zlecenia) - 3550 zł - razem 10320zł. Czy 15 radnych osiedlowych nie jest w stanie samemu społecznie sprzątać siedziby rady tylko wydaje się na to publiczne środki? Do tego zakup usług pozostałych- 2800zł , wspieranie inicjatyw społecznych Rad Osiedli – 6000zł (bardzo mętne pojęcie, pod którym może się kryć bardzo wiele, idealnie równa kwota, czy rada osiedla potrzebuje sama siebie wspierać? w czym? dlaczego brak w sprawozdaniu informacji na ten temat?)

Szanowny Kolo. Po pierwsze. W ramach ścisłości. Sekretarz Rady Osiedla Podjuchy nie otrzymuje za pełnienie tej funkcji żadnego finansowego wynagrodzenia. Pracę tę wykonuję całkowicie społecznie. Po drugie nie odmówiłam rozmowy Pani Arlecie Nalewajko. Powiedziałam, że nie mogę odnieść się do petycji, z której zacytowane mi zostało kilka wybranych zdań, a na moje pytanie kim jest autor tego pisma, czy jest to jedna osoba czy podpisało się pod tym więcej osób Pani Arleta odpowiedziała, że to nie istotne i naciskała, abym wypowiedziała się w tym temacie. A to dla mnie bardzo znaczący fakt w tej sprawie. Powiedziałam, że poprzedniego dnia odbyło się posiedzenie Rady Osiedla i żaden mieszkaniec nie zgłosił do nas pretensji i niezadowolenia z powodu prac trwających na terenie przeznaczonym pod budowę Parku Wolności. Cały artykuł oceniam jako przedwyborcze "kręcenie" afery.

Redakcja Kuriera powinna wykazać większą czujność i przewidywanie i wiedząc, że w sprawie występuje nazwisko Szyszko objąć ją większym nadzorem. Nazwisko to dla zielonych suprematystów drzew nad ludźmi, porównywalne jest w reakcji z czerwoną płachtą dla byka.

Jaka większość jest oburzona? Czy do RO Podjuchy wpłynęła chociaż jedna skarga na tą wycinkę?? Nic po za tym artykułem i apelu 1 osoby do Prezydenta. Brawo! Widzę powrót do czasów średniowiecza że wystarczy "Liberum Veto" 1 osoby i trzeba zaprzestać budowy. W takim razie nie powinno się nic budować bo zawsze znajdzie się 1 malkontent któremu wszystko przeszkadza.

Pani Arletto, widziała Pani ten teren jeszcze w zeszłym tygodniu? Odpowiedź jest oczywista że nie bo po co??? Bo lepiej robić aferę i tak zwaną gównoburze razem z pieniaczem z osiedla słonecznego.

Projekt piękny! Oby udało sie.Wprawdzie każdego drzewa szkoda, ale nowe nasadzenia zrekompensują ubytki z naddatkiem. Podjuchom, taka przestrzeń kulturalno-sportowo-rekreacyjna należała się od dawna. Mieszkam na Oś. Majowym i chciałem podziękować za zagospodarowanie tutejszych chaszczy i rumowisk, przekształcając je w piękny Park MAJOWE! Niech się dzieje!!! "Psy szczekają, karawana jedzie dalej!"

Nie powinnam reagować na anonimy, ale tym razem zrobię wyjątek. Tekst jest rzetelny. Przedstawia dwie strony „medalu", czyli apelu do Prezydenta Szczecina. Niestety, z ubolewaniem stwierdzam, że strona miasta - w tym również ZUK - a konkretnie jego służby prasowe zawiodły. Gdyby opublikowane pod moim artykułem komentarze były oparte o jego pełną wersję, a nie tylko tę (powyżej) zajawioną, zapewne nie doszłoby do ewidentnych pomówień i niewybrednych oszczerstw pod moim adresem. Państwo przewodniczący i sekretarz RO Podjuchy nie odmówili rozmowy ze mną. Każde z Państwa mówiło dokładnie tyle, ile chciało; posiadam stosowną dokumentację na tę okoliczność - cały zapis, łącznie początkowymi prośbami o wyciszenie tematu, przez inwektywy pod adresem autora apelu, aż po podobny w treści atak na mnie i żądanie przewodniczącego, aby nie cytować go w tekście, a jego nazwiska „nie manewrować w aferę, bo sobie tego nie życzy". Tylko tyle i aż tyle. Pozdrawiam serdecznie Arleta NALEWAJKO

Jaki 1 mieszkaniec ma pretensje? Wiele osób ma do rady osiedla o tę wycinkę pretensje, także przyjmijcie to do wiadomości, że nie poinformowaliście o tym ile drzew i gdzie zostaną wycięte, a teraz dziwicie się, że większość jest oburzona.

Tu jest link do tego betonowego placu na stronie ZUK. Drzewa już zostały wycięte, więc pozamiatane. Na wyrośnięcie nastopnych posadzonych z dala od tego placu trzeba będzie czekać kilkadziesiąt lat. https://zuk.szczecin.pl/informacje/aktualnosci/startuje-budowa-parku-wolnosci

Dziwne, że wszystkie drzewa zagrażają bezpieczeństwu, albo są chore zawsze, gdy rozpoczyna się jakaś inwestycja. Wcześniej jakoś nikt nie nagłaśniał, które i ile drzew zostanie wyciętych. Duża część drzew została wycięta pod pretekstem rzekomo braku cennych walorów przyrodniczych. Tak czytamy na stronie ZUK: "Trwający etap I inwestycji obejmuje usunięcie drzew i krzewów kolidujących z projektowanymi obiektami, w większości nie stanowiących szczególnych wartości przyrodniczych" Proszę sobie zobaczyć teraz wizualizację. Czy tysiące metrów kwadratowych betonowych placów w parku ma większą wartość przyrodniczą, niż kilkudziesięcioletnie drzewa? Wylejcie tam jeszcze więcej betonu, obetonujcie cały ten park! To miejsce jest w strefie otuliny Puszczy Bukowej. Jak budowano obok parking przy Biedronce, to nie zezwolono na to, aby bo całego wybetonować. Konieczne było postawienie płyt ażurowych przepuszczających powietrze i wodę. W parku widać obowiązują jakieś inne, aberracyjne zasady betonowania i wycinania kolidujących z inwestycją drzew

Widzę, ze oskarżający są głownie spoza Podjuch :) ktoś kto tu mieszka wie, że nasza rada Osiedla działa bardzo sprawnie. Od lat nic się nie działo, wreszcie mamy przedstawicieli, którzy są zainteresowani losem tej zapomnianej dzielnicy.

Budowa Parku Wolności, nie oznacza Wolności od Myślenia. Artykuł niestety urąga warsztatowej sztuce dziennikarskiej. Niestety nie pierwszy to taki artykuł pióra pani Nalewajko. Argumenty w punktach: 1) Wycinka drzew nie jest związana z SBO2018 i FREEDOM SZCZECIN. Wycinka drzew realizowana jest w oparciu o decyzje i pozwolenia sprzed ponad roku, czyli stanowczo poprzedza akt głosowania SBO2018 na projekt FREEDOM SZCZECIN. Wiązanie tej wycinki z projektami SBO2018 to dziennikarskie nadużycie. 2) Na przedłożonym zdjęciu widać kikuty trzech okazałych topoli. Są to największe drzewa wycięte na tym obszarze. Od strony dendrologicznej, te drzewa były do wycięcia niezależnie od pozwolenia na budowę nowego parku. Jedno z nich było mocno rozwidlone i groziło niekontrolowanym pęknięciem. Wszystkie zagrażały bezpieczeństwu. 3) Ogółem wycinka przewiduje usunięcie drzew chorych i zamierających. Głównie są to gatunki inwazyjne: topola, klon jesionolistny. Jednocześnie decyzja o wycince zakłada potężną kompenesatę. W tym obszarze przewidziano bardzo duże nasadzenia w kierunku zwiększenia bioróżnorodności. W tym obszarze pojawią się bardzo ciekawe okazy botaniczne, niektóre o charakterystyce unikalnej. 4) Autorka tekstu nie zdaje sobie sprawę i w ogóle nie zadała sobie trudu udania się na miejsce inwestycji. Jest to obszar niesłychanie zdegradowany, dzikie zarośla, chaszcze, wysypisko odpadów, stała miejscówka dla libacji alkoholowych. Podjęte przez ZUK Szczecin działania na tym terenie noszą znamiona rewitalizacji przyrodniczej, ale i społecznej. 5) Nie można w ten sposób zdobywać materiałów. Zarówno sekretarz Rady Osiedla Podjuchy i Przewodniczący tej rady życzliwie odmówili redaktor Nalewajko udzielenia informacji przekierowując ją do gestora zadania ZUK Szczecin. To tam w kilku segregatorach mieści się bardzo szczegółowy projekt Parku Wolności. To tam są decyzje i pozwolenia. Do dnia dzisiejszego Pani Nalewajko nie podjęła dialogu z ZUK Szczecin w celu uzyskania naprawdę rzetelnych informacji. Brakuje jej wnikliwości. Woli opierać się na pomówieniach jednego autora. Jednocześnie pozwala sobie na przywoływanie opinii osób, które jednoznacznie odmówiły jej wypowiedzi. Na zakończenie jest rzeczą niezwykle smutną, że Pani Nalewajko korzysta właśnie z takich źródeł i na takim źródle opiera całą konstrukcję swojego artykułu. Mieszkaniec osiedla Słonecznego nastawiony bardzo agresywnie do wielu inicjatyw naszego miasta. Osoba ta notorycznie balansuje na pograniczu zarzutów o zniesławienie wielu osób. Osoba zawiedziona autorską porażką w ramach SBO2018, jednocześnie zwalczająca alternatywne projekty, szczególnie zwycięskie. Przede wszystkim Park Wolności w Podjuchach cieszy się bardzo wielkim mandatem społecznym mieszkańców Podjuch. Ma ogromny kapitał zaufania. Jednak prawdziwie przykre jest to, że najlepsze inicjatywy naszego miasta próbuje szargać Kurier Szczeciński. Gdzie tu powołanie do rzetelnego informowania?

Ta pseudo-dziennikarka która napisała ten artykuł mogła spojrzeć w projekt,że plac zabaw-statek będzie wybudowany na terenie opuszczonych działek więc z wycinką drzew nie ma to nic wspólnego... Jestem z Podjuch i znam te projekt ponieważ od miesiecy jest on dostępny w internecie!!!

Ten artykuł to stek kłamstw. Pani Arleta opiera się na informacjach uzyskanych od osoby, które nie maja pojęcia o czym piszą. Zobaczył wycięte drzewa dodał sobie wygrany projekt SBO 2018 i wymyślił sobie historyjkę. Modernizacja Parku Wolności to projekt SBO 2016 - CAŁEGO PARKU. projekt zajął 4 miejsce i uzyskał ponad 1200 głosów poparcia. Dzięki staraniom RO Podjuchy pozyskano środki z budżetu miasta dodano też środki inwestycyjne RO żeby ten Park w końcu wyglądał tak jak Park a nie miejsce spotkań pijaczków. Czekaliśmy 3 lata zanim udało się uzyskać niezbędne środki, pozwolenia i potrzebną dokumentację. W końcu się udało - budowa ruszyła. Projekt FREEDOM SZCZECIN który wygrał w zeszłorocznej edycji SBO to tylko dodatek do tego Parku ( który będzie budowany na terenie dzikich działek - a nie na terenie na którym rosną drzewa - wystarczy spojrzeć na projekt który jest dostępny w internecie ) Czy ten projekt by wygrał czy nie to modernizacja Parku i tak by się odbyła - głosowało na to ponad 1200 osób. teraz z powodu jednego pieniacza cała inwestycja może się opóźnić. Nadmieniam tylko że ta osoba ma ciągłe problemy ze wszystkim, czepia się każdej inwestycji nie tylko w Podjuchach ale w całym Szczecinie. jest to człowiek którego życiowym celem jest sianie w internecie fermentu i oszczerstw.

że sporą część tych komentarzy napisała jedna osoba mająca jakieś chorobliwe uczulenie objawiające się nadużywaniem słowa szyszko

Szyszko, ludzie pamiętają

Pani Wójcik, niech pani okaże odrobinę odwagi cywilnej i nie kryje się za nikiem "mieszkanka Podjuch" Jako sekretarz Rady Osiedla Podjuchy jest pani to winna mieszkańcom. Płacimy pani za funkcję publicznymi pieniędzmi.

Kto się przeżywa, sam się tak nazywa - głosi stare polskie powiedzenie. Kto w tej sprawie jest więc pieniaczem? Trochę kultury kobieto!

„Gdyby mieszkańcy byli uprzedzeni, że przed rozpoczęciem budowy palcu zabaw, nastąpi zdewastowanie zieleni miejskiej..." aby na pewno dewastacja zieleni?? a może komuś żal dzikiego wysypiska, i uschniętych topoli? miejsca spotkań miejscowych pijaczków?

Znowu w budżecie obywatelskim wygrał projekt z Podjuch (dlaczego?) i znowu, jak to w projekcie z Podjuch coś jest nie tak: poprzednio nie był na gruncie miejskim, teraz ludzie się zorientowali o co chodzi, jak doszło do wycinki. To może niech zanim mieszkańcy Podjuch w ponadnormatywnej liczbie zagłosują, żeby przyciągnąć pieniądze z SBO do siebie, zastanowią się, czy tego właśnie chcą? Tak zrealizowano by ciekawsze i potrzebniejsze inwestycje np. na Słonecznym, Bukowym, w Dąbiu czy też Zdrojach.

Tną wszędzi i wszystko. Zostają kikuty drzew, pokraczne kaleki drzewne... To haniebny proceder! "Dobra zmiana"...

Pani zdaje się zapomniała dopisać w tym tekście ze wspomniana petycje złożył Jeden pieniacz mieszkaniec osiedla słonecznego. Szkoda ze nie zainteresowała się Pani Naszym parkiem kiedy okoliczni getelmeni urządzili tu toaletę i śmietnik. Teraz kiedy rozpoczęły się nareszcie prace przy budowie Freedom Szczecin czekamy na ich szybkie ukończenie . Nie raczyła Pani przysłać tu fotografa żeby pokazać jak to wyglada tylko opublikowaliście zdjęcie jak z tandetnej akcji milicyjnej nawet nie policji. Zapraszamy Panią kiedy wszystko będzie gotowe a do tego czasu może raczyła by się Pani zorientować co my mieszkańcy Podjuch oddamy przyrodzie np w tegorocznych zasadzeniach .

Pani zdaje się zapomniała w tekście dodać ze petycje w sprawie naszego parku złożył srednio zorientowany pieniacz z osiedla słonecznego. Szkoda ze nie raczyła Pani przyjechać zanim rozpoczęły się prace , kiedy tu miejscowi gentelmani urządzili sobie toaletę i śmietnik. Zupełnie Pani nie wie o czym pisze. Nawet zdjęcie które zamieściliście jest jak z akcji policyjnej. Tymczasem w imieniu swoim i mieszkańców Podjuch czekamy na ukończenie prac i korzystanie z placu na która serdecznie Panią zapraszamy życząc aby do tego czasu w minimalnym stopniu zorientowała się Pani o czym pisze.

A co, na planie inwestycji, która podlegała głosowania, nie było rysunków i wykazu prac?

Lewacka logika: krzaczek i drzewko ważniejsze od człowieka. Idealny lewak wróci chyba do korzeni czyli na drzewo. Poza tym wśród lewaków panika, bo za projektem stoi nomen omen Szyszko...

Szyszko odpowiesz za zniszczenie zieleni.ludzie ci nie zapomną. I żadna święconą woda nie pomoże.

Ten co napisal petycję to jakiś dureń. Nie widzi, że niedaleko wybudowano mnóstwo bloków mieszkalnych, a przedtem tam rosły drzewa i krzaki, czyli " zdewastowano zieleń miejską ".

Mieszkańcy powinni się przyjrzeć finansom Rady Osiedla Podjuchy. Przewodniczący i sekretarka tej rady są rzekomymi autorami projektu, przez który ta rzeź.

W Szczecinie idea Rad Osiedli została całkowicie wypaczona. To teraz przybudówki prezydenckie. Podjuchy tego idealnym przykładem. Ten projekt jest na to dowodem. Szkoda zieleni. Ludzie wam tej rzezi Szyszko nie zapomną.