Wojewoda: Możemy swobodnie szczepić. Zachęcajmy rodziny i bliskich

Wojewoda Zbigniew Bogucki zapewnia, że mieszkańcy nie będą mieli utrudnionego dostępu do szczepień. Fot. Ryszard PAKIESER  

– Nie ma zagrożenia, że w wyniku reorganizacji punktów szczepień mieszkańcy będą mieli utrudniony dostęp do szczepionek – zapewnia wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. W poniedziałek zorganizował konferencję prasową, na której wyjaśnił wątpliwości związane z likwidacją dwóch punktów szczepień w szpitalu tymczasowym w hali Netto Arena.

Punkt szczepień A w hali Netto Arena zostanie zamknięty jako pierwszy już 10 czerwca. Natomiast 16 czerwca ostatnie szczepienia zostaną wykonane w punkcie B.

Wojewoda dziwi się głosom krytyki

Przypomnijmy, że umowa na najem hali w celu organizacji w tym miejscu szpitala tymczasowego obowiązuje do końca czerwca. Miesięczne koszty funkcjonowania szpitala tymczasowego wynosiły ponad 804 tys. zł, w tym: czynsz – ponad 563 tys. zł; ochrona – ponad 21 tys. zł; media – ponad 220 tys. zł. Natomiast umowa na organizację szpitala opiewa na ponad 13 mln zł.

– Ten szpital powstał przede wszystkim po to, aby odeprzeć ewentualne fale i zagrożenia, jakie niesie COVID-19. Szpital tymczasowy funkcjonuje również na Pomorzanach, gdzie cały czas przybywają pacjenci. Natomiast ten na Netto Arenie jest pasywnym, czyli jest gotowy do leczenia, ale zostanie uruchomiony, kiedy taka potrzeba nadejdzie. Na szczęście takiej nie było – tłumaczył wojewoda Zbigniew Bogucki.

Wojewoda zachodniopomorski przyznał, że dziwi się, kiedy słyszy głosy krytyki, że pieniądze na szpital zostały wydane, a żaden pacjent nie został przyjęty.

– Możemy się cieszyć z tego, że fala koronawirusa nie dotknęła tak mocno województwa zachodniopomorskiego. Bardzo bym prosił, aby to, z czego powinniśmy się cieszyć, nie było powodem do wytyku – podkreślił Zbigniew Bogucki. – Tutaj chodzi o ludzkie życie i zdrowie. Bardzo się cieszę, że nie musieliśmy korzystać z tego szpitala tymczasowego.

Co ze sprzętem ze szpitala tymczasowego w Netto Arenie?

– Albo sprzęt wróci do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, albo zostanie rozdysponowany pomiędzy szpitale, albo częściowo trafi do szpitali i Agencji Rezerw Strategicznych. Pamiętajmy o tym, że agencja musi mieć rezerwy w sytuacji, kiedy w przyszłości pojawi się podobne zagrożenie. Dzisiaj nie ma ostatecznej decyzji. Najbardziej prawdopodobne jest rozwiązane hybrydowe – dodał Zbigniew Bogucki.

Zachodniopomorskie jest jednym z pięciu regionów, w których szczepi się najszybciej. Natomiast punkt szczepień w Netto Arenie jest największym w całej Polsce w przeliczeniu na 10 tysięcy mieszkańców.

– Gdyby nie było Netto Areny, to nie bylibyśmy w tak dobrym miejscu jak teraz, a mieszkańcy mieliby zdecydowanie utrudniony dostęp do szczepień – dodał Zbigniew Bogucki.

Punkty szczepień powszechnych zamiast Netto Areny

Dlaczego więc oba punkty szczepień na Netto Arenie zostaną zlikwidowane, a umowa z Miejskim Ośrodkiem Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji w Szczecinie nie została przedłużona? Wojewoda tłumaczył, że teraz istnieje możliwość szczepienia mieszkańców w punktach powszechnych.

– Na początku mieliśmy problem z ilością powszechnych punktów szczepień. Nie wszystkie przychodnie i nie wszyscy lekarze podjęli to wyzwanie. Dzisiaj mamy około 250 punktów populacyjnych w regionie. Docelowo w województwie zachodniopomorskim będzie 27 powszechnych punktów szczepień, w których będzie możliwość szczepienia nawet 1000 pacjentów dziennie. Jeżeli będą szczepionki, dostawcy będą się wywiązywać z umów, a Komisja Europejska będzie potrafiła egzekwować umowy z producentami, to szczepionki będą trafiały do powszechnych punktów szczepień. Obecnie te punkty działają na połowę swoich możliwości – podkreślił wojewoda zachodniopomorski.

Więcej na ten temat w „Kurierze Szczecińskim” i eKurierze z 18 maja 2021 r.

Karolina NAWROCKA