Właściciel TIR-a użytego do zamachu chce odszkodowania

Data publikacji: 08 kwietnia 2017 r. 13:01

Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:38

Właściciel TIR-a użytego do zamachu chce odszkodowania

Ariel Żurawski, właściciel firmy transportowej spod Gryfina, do którego należy samochód. Fot. Robert Stachnik

Właściciel polskiej ciężarówki, która posłużyła tunezyjskiemu terroryście Anisowi Amriemu do zamachu w Berlinie, domaga się od Niemiec odszkodowania - podał w sobotę (8 kwietnia) dziennik "Passauer Neue Presse". Samochód ma wrócić do Polski 13 kwietnia.

- To trwa zbyt długo - powiedział w rozmowie z dziennikarzami "PNP" Ariel Żurawski, właściciel firmy transportowej spod Gryfina, do którego należy samochód. Zaznaczył, że odczuwa ulgę z powodu decyzji o zwrocie ciężarówki.

- Niemiecki rząd jest jednak odpowiedzialny za zamach. Mam nadzieję, że pokryje wszystkie szkody, jakie poniosłem - powiedział spedytor.

Jak pisze "PNP", znajdująca się w związku ze śledztwem prowadzonym przez niemiecką prokuraturę od grudnia w Berlinie ciężarówka ma zostać przewieziona do Polski 13 kwietnia.

* * *

19 grudnia 2016 roku Tunezyjczyk Anis Amri porwał zaparkowaną na jednej z berlińskich ulic ciężarówkę i po zastrzeleniu polskiego kierowcy Łukasza Urbana wjechał nią w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym w centrum Berlina. W zamachu zginęło 12 osób, a ponad 50 zostało rannych. Terrorystę, który zbiegł z miejsca przestępstwa, zastrzelili cztery dni później pod Mediolanem włoscy policjanci. Jak podał tygodnik "Der Spiegel", zamachowiec nie działał spontanicznie, lecz dokładnie zaplanował swoją akcję, przygotowując się do niej przez kilka tygodni. Władze landu Berlin powołały w tym tygodniu byłego prokuratora federalnego Bruno Josta na "nadzwyczajnego pełnomocnika" w celu wyjaśnienia wszelkich okoliczności zamachu.

(pap)

Na zdjęciu: Ariel Żurawski, właściciel firmy transportowej spod Gryfina, do którego należy samochód.

Fot. Robert Stachnik

REKLAMA

Komentarze

temu panu się coś w główce pomieszało ?

2017-04-10 08:44:08

Co za cymbał. Niech się zwróci do islamistów o odszkodowanie

Tga

2017-04-10 01:23:28

Za zamach ciężko się domagać odszkodowania, ale z pewnością niemiecki rząd powinien wypłacić odszkodowanie za przetrzymywanie całego zestawu. Jak długo mogą robić ekspertyzę? Właściciel musi płacić leasing tak jakby ta ciężarówka jeździła i zarabiała. Karę za towar również powinni pokryć. Można było spokojnie towar przeładować. Była to gruba stal, więc żadnych poważnych uszkodzeń nie było. Niestety zanim oddali, to ładunek zdążyła nadgryźć ruda, w wyniku czego nie nadawała się już do niczego. I kto ma za to zapłacić?

sss

2017-04-08 22:36:39

@GGGG ale od kogo i za co?

Czy tylko niemiecki rząd

2017-04-08 22:01:18

Odpowiedź. Ubezpieczenie nie obejmuje zamachów. Co do postoju , o ile nie było zakazu postoju to można. Inaczej niemiecka policja zjawiłąby się po 5 minutach. Oni mają nosa na takie okazje...

Czy tylko Niemiecki Rzad...??

2017-04-08 20:54:40

A tak TIR, Kierowca jak i Towar, nie byly w Polsce Ubezpieczone na taki czy inny wypadek... poza granicami Polski ? A Kto byl/jest odpowiedzialny za to: ze A. Amri dostal sie do srodka kabiny TIR-a - jesli nie ma dowodow na wlamanie ! A miejsce postoju TIR-a bylo wlasciwe i odpowiednie itd...itp...??

M.Dem.

2017-04-08 18:27:59

Odpowiedzialny za zamach to nie rząd niemiecki ale ORGANIZATOR (osoby prawne/fizyczne) AKTOW TERRORU takze na TERENIE NIEMIEC. To nie to samo co rząd niemiecki. I pierwsze co Panu zaproponują to odszkodowanie ze standardowych polis ubezpieczeniowych. Zwłaszcza gdy wejdą w temat: czy przygotowanie zamachu nie obejmowało już terenu Polski? Bo to już sprawa rozszerzona znacznie.

GGGG

2017-04-08 16:24:37

Powinien dostać i to wielkie pieniadze.