Środa, 06 sierpnia 2025 r. 
REKLAMA

Wieloryb przywleczony do portu w Świnoujściu zatopiony w Bałtyku

Data publikacji: 05 sierpnia 2025 r. 22:06
Ostatnia aktualizacja: 06 sierpnia 2025 r. 00:42
Wieloryb przywleczony do portu w Świnoujściu zatopiony w Bałtyku
Fot. PAP/Marcin Bielecki  

Około 15-metrowy waleń przywleczony 25 lipca do gazoportu w Świnoujściu został w miniony weekend przetransportowany na otwarte morze i zatopiony. Jak ustaliła PAP, operację przeprowadzono na koszt armatora statku i za zgodą Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Martwy waleń został przywleczony do Świnoujścia przez tankowiec, który transportował gaz do terminalu LNG. Ogromnego ssaka dryfującego w wodzie zauważono 25 lipca. Został zabezpieczony przez morskie służby i w sobotę (2 sierpnia) zatopiony na Bałtyku.

Waleń w piątek trafił na pokład specjalnej jednostki, która w sobotę przed świtem przetransportowała go na morze – potwierdziła PAP rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Szczecinie Ewa Wieczorek.

Operację przeprowadzono bez rozgłosu. Na zlecenie armatora tankowca i na jego koszt. Urząd Morski uzyskał zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie na zatopienie zwierzęcia „do samoistnego rozkładu w Zatoce Pomorskiej”. Waleń został przetransportowany kilka mil w morze i umieszczony na głębokości kilkunastu metrów.

Miał około 15 metrów długości, ważył około 12 ton, ale nie był kompletny – zaznaczyła Wieczorek.

Rzeczniczka Urzędu Morskiego wyjaśniła, że waleń był w stanie rozkładu. Wyciąganie go z wody określiła jako niebezpieczne, ale podkreśliła, że działania przeprowadzono szybko i sprawnie.

– Szczątki znajdowały się w wodzie co najmniej kilka tygodni, może miesięcy – powiedział PAP obserwujący akcję w Świnoujściu prof. Andrzej Ossowski, kierownik Katedry Medycyny Sądowej i Zakładu Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. – Chcieliśmy pobrać próbki, materiał kostny. Bardzo mnie to interesowało jako genetyka, ale okazało się zbyt niebezpieczne. Waleń mógł „wybuchnąć” – dodał Ossowski.

Naukowiec ocenił, że w sytuacji tak daleko posuniętego rozkładu zatopienie wieloryba w morzu było najrozsądniejszą decyzją. Szczątki nie nadawały się do wykorzystania w celach naukowo-badawczych, czym zainteresowany był m.in. Woliński Park Narodowy.

– Zgodnie z literaturą fachową taki materiał stanowi naturalny element środowiska. Zatopione szczątki stają się miejscem żerowania. To buduje ekosystem. Z punktu widzenia ekologii jest to właściwe postępowanie – podkreślił Ossowski.

Zaznaczył, że ciało morskiego ssaka, potocznie nazywanego wielorybem, stanie się „czymś w rodzaju rafy”, będzie szybko kolonizowane przez różne morskie organizmy.

Gatunku walenia przywleczonego do portu w Świnoujściu ostatecznie nie ustalono. Naukowcy i ekolodzy w pierwszych komentarzach oceniali, że może to być płetwal karłowaty, ale rozmiary podjętego z wody zwierzęcia wykluczyły taką klasyfikację gatunkową. W dokumentach RDOŚ wpisano „waleń – pozostałe gatunki”.

Nie wiadomo też, skąd wieloryb został przyciągnięty na dziobie statku. Rzeczniczka prasowa Fundacji WWF Polska Agnieszka Veljković 25 lipca powiedziała PAP, że pierwsze podejrzenia wskazują na rejon Cieśnin Duńskich, ale określenie miejsca śmierci zwierzęcia może być trudne do ustalenia.

Ssak był wbity w dziób statku. Ześlizgnął się podczas manewrów tankowca w basenie portowym. Zdarzenie nie spowodowało problemów w funkcjonowaniu terminala LNG, co potwierdzała rzeczniczka Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście Weronika Gocłowska. W sobotę po usunięciu wieloryba zabezpieczonego przy nabrzeżu odbyła się kolejna dostawa skroplonego gazu do Świnoujścia.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Fixum dyrdum
2025-08-05 23:50:22
Ile działań, ile czynności, ile dokumentów, ile kosztów z powodu jednej zdechłej ryby, którą bez oglądania się na ekoświrów, którzy już sami nie wiedzą czego chcą i po co im ustalenie miejsca padnięcia walenia należało od razu odholować w morze i adieu, a nie dyskutować czy nawet dawać dojść do głosu wariatom!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA