Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Wielkie ćwiczenia służb ratowniczych „Gniazdo-21” [GALERIA]

Data publikacji: 20 czerwca 2021 r. 14:16
Ostatnia aktualizacja: 20 czerwca 2021 r. 21:39
Wielkie ćwiczenia służb ratowniczych „Gniazdo-21”
Ćwiczenia „Gniazdo-21” Fot. organizatorzy  

Atak terrorystów, wypadek autokaru, pożar elektrowni i skażenie środowiska - tyle jednocześnie wydarzyło się w okolicach Oleszna na terenie drawskiego poligonu. W sobotę, w ćwiczeniu „Gniazdo-21” wzięły udział wszystkie służby ratownicze i Wojska Obrony Terytorialnej.

„Ćwiczenia z zakresu zarządzania kryzysowego Gniazdo-21” zarządziło Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Wojewoda zachodniopomorski zaangażował w nie siły ratownicze zmobilizowane z jednostek z całego województwa zachodniopomorskiego: straż pożarną, policję, pogotowie ratunkowe, służby leśne a także, po raz pierwszy w tym wymiarze, terytorialsów z 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

- Ich celem jest zgrywanie wszystkich służb, które na poziomie wojewody zachodniopomorskiego mają zabezpieczać reagowanie w sytuacjach kryzysowych związanych zarówno ze zdarzeniami na drodze, terrorystycznymi czy masowymi działaniami ratownictwa medycznego. Zgrywamy kilka poziomów służb, które muszą zabezpieczać to działanie - mówi płk rez. Paweł Rodzoś, dyrektor Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Przebieg ćwiczeń „Gniazdo-21”

Według scenariusza ćwiczeń do ataku terrorystycznego doszło na drodze z Oleszna w kierunku Karwic. Pojazd dostawczy, transportujący beczki z materiałem skażonym został zaatakowany przez nieznanych sprawców. Ci przerzucili ładunek do drugiego pojazdu i odjechali w kierunku Karwic, zanim na miejsce dojechały służby ratownicze i policja. Chwilę potem, w tym samym miejscu doszło do poważnego wypadku drogowego. Kierowca autobusu, wiozącego młodzież szkolną widząc przewrócone samochody, gwałtownie hamując wpadł w poślizg. Autokar przewrócił się. Część poszkodowanych została w pojeździe inni - w szoku, weszli do lasu. Na miejsce, powiadomione już służby ściągnęły pokaźne siły straży pożarnej, wraz z ratownictwem chemicznym, nadjechała policja i karetki pogotowia a wkrótce żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Jak wkrótce ustalono, w autokarze było aż 25 osób.

Ćwiczenia "Gniazdo-21"

Akcją ratunkową zajęli się strażacy i inne służby ratownicze, z poszukiwanie zaginionych osób zaangażowany został Naziemny Zespół Poszukiwawczo-Ratowniczy ze 141 batalionu lekkiej piechoty WOT z Choszczna oraz policjanci.

Zanim zakończyła się akcja ratownicza i poszukiwawcza, do kolejnego zdarzenia kryzysowego doszło tuż obok, w samym Olesznie. Do znalezionego, niezidentyfikowanego przedmiotu, wezwano grupę saperską, która zidentyfikowała go jako powojenny pocisk. Teren zabezpieczyła policja a saperzy podjęli ładunek i przetransportowali go w bezpieczny rejon w celu zdetonowania.

Godzinę później, 20 km. dalej, w miejscowości Głębokie doszło do wybuchu nieznanej substancji i pożaru w elektrowni. Akcję ratowniczo gaśniczą strażaków zabezpieczali tam żołnierze z Choszczna. Część strażaków uległa skażeniu. Dodatkowe niebezpieczeństwo przyniósł wiatr, który przeniósł, jak się okazało, skażoną chmurę dymu w kierunku pobilskich miejscowości. Wojsko i ratownicy musieli ewakuować mieszkańców.
Ćwiczeniem „Gniazdo-21” kierował sztab działający w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Olesznie złożony z przedstawicieli wszystkich służb ratowniczych.

Realna pomoc podczas ćwiczeń

W sumie, w ćwiczenie zaangażowano około 300 osób, w tym ok. 200 realnie biorących udział w akcjach ratunkowych, w tym 24 żołnierzy WOT ze 141 batalionu lekkiej piechoty z Choszczna.

- Tak szerokie spektrum ćwiczeń z zarządzania kryzysowego przy zaangażowaniu tylu służb i sprzętu mogliśmy przećwiczyć dzięki temu, że otrzymaliśmy środki w ramach Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego - wyjaśnia Maciej Rodzoś. - Dzięki temu mogliśmy je urozmaici o wiele epizodów, które mogą się rzeczywiście wydarzyć. Po raz pierwszy w tych działaniach na poziomie wojewody biorą udział wojska obrony terytorialnej.

- Mamy już olbrzymie doświadczenie we współdziałaniu ze służbami zarządzanymi przez wojewodę zachodniopomorskiego w czasie pandemii - dodaje zastępca dowódcy 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej ppłk Mirosław Radwan.

- Nasz Naziemny Zespół Poszukiwawczo-Ratowniczy szkolony jest stricte do działań, jakie tutaj ćwiczymy. Niejednokrotnie angażowaliśmy już jego siły w poszukiwanie zaginionych osób, ale nigdy na taką skalę - mówi ppłk Maciej Paul, dowódca 141. batalionu lekkiej piechoty 14 ZBOT z Choszczna. - Żołnierze otrzymali tu nieocenione doświadczenie i umiejętności działając w trudnych warunkach, ekstremalnie wysokiej temperaturze, stresie a przede wszystkim we współpracy ze służbami ratowniczymi.

Służby ratownicze, zaangażowane w ćwiczenie „Gniazdo-21” musiały jednocześnie interweniować w realnych wydarzeniach, do których doszło w czasie ćwiczeń w okolicach drawskiego poligonu. M.in. w Cybowie koło Kalisza Pomorskiego ratowano tonące w jeziorze osoby, na drodze 163 koło Czaplinka doszło do wypadku drogowego a w Drawsku Pomorskim ratownicy interweniowali podczas pożaru mieszkania.

Oprac. (k)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@hej stop nie obraża
2021-06-20 21:36:59
jedynym trolem jesteś ty.
hej stop nie obrażaj
2021-06-20 17:58:00
Do troli odpoczywajcie w spokoju.
OK.2010
2021-06-20 16:23:41
Kiedy karetki naprawdę są bardzo potrzebne na miejscu to Pan Wojewoda organizuje ćwiczenia i to jest właśnie cały PIS. Dlatego czytamy, że dziecko które uległo wypadkowi zostało odwiezione do szpitala prywatnym samochodem z uwagi na brak karetki co Pan na to Panie Wojewodo?
PpP
2021-06-20 15:12:49
Bardzo bym chciał aby odpowiedzialny za te ćwiczenia odniósł się do szopki jaką służby odpie...liły przy likwidacji skutków kolizji czołgów na autostradzie, do której doszło wczoraj . W planach ćwiczeń zapisany był sukces a przy realnym zdarzeniu obnażono prowizorkę, amatorszczyznę i brak jakiejkolwiek organizacji. Dlaczego wojsko nie usunęło od razu burdelu, którego narobiło? Nie mieli tego w scenariuszu?
Zgred
2021-06-20 14:55:00
Wracając do samospalenia się czołgów na A6 to mam pytanie dlaczego wojsko tłucze się lawetami po autostradach zamiast jechać eszelonem po wyremontowanych torach od Jankowa do Żagania.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA