Stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi mogą wzrosnąć w Policach o około 12 procent. Jeśli zgodzą się na to radni Rady Miejskiej, to od początku przyszłego roku mieszkańcy budynków wielorodzinnych będą płacić już nie 10,20 zł za metr sześcienny zużytej wody (bo w tym przypadku tak ta opłata jest naliczana), a 11,40 zł. Natomiast mieszkańcy z zabudowy jednorodzinnej zapłacą nie 32 złotych od osoby, a 36 złotych. Sesja, na której radni będą podejmować tę decyzję, już dziś (28 listopada).
Dla mieszkańców budynków wielorodzinnych przygotowana podwyżka sięga więc niespełna 12 procent, a dla tych z zabudowy wielorodzinnej - 12,5 proc.
- Głównym powodem zmiany stawek w opłacie za odpady jest wzrost cen za usługi odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych, wynikający m.in. z ogólnokrajowego wzrostu cen towarów, usług, energii, paliwa, wzrostu płacy minimalnej w latach 2022-2024 - tłumaczy w uzasadnieniu do projektu uchwały Paweł Nagadowski, naczelnik Wydziału Gospodarki Odpadami UM w Policach.
Naczelnik też dodaje, że ta podwyżka i tak nie sprawi, że system się zbilansuje.
- Proponowana w uchwale stawka w opłacie nie zbilansuje w zupełności wydatków i dochodów w systemie gospodarki odpadami, ale pozwoli na zmniejszenie deficytu w 2024 roku z 2 381 267 zł na 979 873 zł - informuje naczelnik. - Deficyt powstający w systemie będzie pokryty z budżetu Gminy.
Naczelnik na spotkaniu z radnymi, na którym zapowiadał przedłożenie projektu uchwały dotyczącej podwyżki opłat, informował, że cały system gospodarki odpadami (w tym także koszty administracyjne systemu, edukacja ekologiczna i inne opłaty) w 2022 roku kosztował gminę niespełna 11,5 mln złotych, w tym roku szacuje się, że to będzie o 1,5 miliona zł więcej niż w roku poprzednim, natomiast w 2024 r. spodziewany jest wzrost o około 1,2 mln zł.
- W sumie wzrost w 2024 w stosunku do roku 2022 wyniesie około 22 procent - mówił.
Dzisiaj decyzję w sprawie tej podwyżki opłat dla mieszkańców mają podjąć policcy radni. Nie jest ona przesądzona, bo przypomnijmy, że rządząca w gminie koalicja Gryf XXI - KO nie ma już większości w Radzie Miejskiej. ©℗
Agnieszka Spirydowicz