Wiceburmistrz Nowogardu Jarosław H. został przez szczeciński sąd aresztowany na 3 miesiące. Postawiono mu zarzuty korupcyjne.
Szczecińska Delegatura CBA od wtorku rano prowadziła czynności kontrolne w Urzędzie Miejskim oraz nowogardzkim Zarządzie Budynków Komunalnych. Tego samego dnia tuż po szóstej rano zatrzymano I wiceburmistrza Nowogardu i przewieziono go do prokuratury w Szczecinie, gdzie usłyszał zarzuty. W środę prokuratura przygotowała wniosek o trzymiesięczny areszt, który następnego dnia został pozytywnie rozpatrzony przez sąd.
Wiceburmistrzowi zarzuca się m.in. seksualne wykorzystywanie kobiet, które były kierowane do Urzędu Miejskiego w Nowogardzie w celu odbycia kary ograniczenia wolności. Co ładniejsze z nich, jak wynika z nieoficjalnych ustaleń „Kuriera”, dostawały od Jarosława H. propozycję zaliczenia stażu w zamian za łapówkę, albo za „coś od siebie”, rozumiane jako użyczenie mu swojego ciała. Przystało na to wiele kobiet, część z nich zdecydowała się złożyć zeznania w prokuraturze.
Inne zarzuty dotyczą nieprawidłowości przy przetargach na zakup przez gminę materiałów budowlanych, rzekomo potrzebnych przy remontach budynków komunalnych. Część zakupów nie trafiała do gminy, lecz zapewne na prywatne budowy. Jak się dowiedział „Kurier”, funkcjonariusze CBA zabezpieczyli dokumentację gminnych przetargów i zakupów.
Ostatni zarzut dotyczy nielegalnego posiadania przez Jarosława H. amunicji strzeleckiej.
Zarzuty korupcyjne mogą skutkować karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. W środę 24 sierpnia burmistrz Nowogardu Robert Czapla opublikował na stronie www.nowogard.pl oświadczenie dotyczące zatrzymania jego zastępcy. Twierdzi, że dowiedział się o nim z mediów i jest zaskoczony, bo „dobra współpraca z I zastępcą w żaden sposób nie wskazywała na jakiekolwiek uchybienia w pełnieniu obowiązków osoby publicznej”.©℗
(cm)