Mogłaby za piłką ganiać nieustanie: godzinami, pasjami. Tymczasem musi siedzieć w zamknięciu - w schroniskowym boksie. Bo ktoś ją porzucił przed wakacjami.
Shila jest w sile wieku - ma około 6 lat. Jednak jej przeszłość pozostaje nieznana. Ładna sympatyczna psina. W świetnej kondycji. Wydawało się więc, że dom jej zaginął tylko na chwilę. Niestety, nikt o nią nie pytał, nikt Shili nie szukał. Porzucił, bo… miała chore oko.
- Shila została znaleziona przy ul. Klonowica. Pod naszą opiekę trafiła 6 czerwca br., dowieziona przez pogotowie interwencyjne. Od tej pory jest rezydentką boksu nr 14 - o czarnuli na czterech łapach opowiadają schroniskowi opiekunowie. - Sunia miała leczone oczko: kilka razy dziennie zakrapiane. W tym czasie musiała nosić kołnierz, co jej się na tyle nie podobało, że stała się mistrzynią w jego ściąganiu. Teraz jest w pełni sił i zdrowa, więc gotowa do adopcji: na już i na zawsze. Zapraszamy do poznania naszej uroczej czarnej Shili. Uprzedzamy: z równą skutecznością potrafi skraść serce, jak piłkę na wybiegu.
Shila uwielbia aktywnie spędzać czas. Nie tylko chodzić na długie spacery, ale przede wszystkim aportować. Piłki są jej pasją, szczególnie tenisowe. Bawi się nimi z zapałem, ale też chętnie je zawłaszcza. Dlatego chyba - jak żartują jej opiekunowie - powinna otrzymać zakaz wstępu na korty tenisowe.
Shila (224/23) zasługuje na drugą szansę od losu: na nowy dom i kochającą rodzinę. Potrzebuje ich, bo realia przytuliska nie dla niej. Osoby, które zechciałyby przygarnąć tę czarną niczym węgiel sympatyczną sunię - lub jakąkolwiek inną psinę lub kocinę w potrzebie - są proszone o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie (ul. Zwierzęcy Zakątek 1, tel. +48 91 48 70 281, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl).
Placówka jest czynna codziennie, od poniedziałku do soboty, w godzinach 8-16. Uwaga: przed każdą adopcją obowiązują minimum dwa spacery zapoznawcze oraz specjalna ankieta. Schronisko nie wydaje psów na łańcuch. Prosi o przemyślane adopcje.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)