Niemłody. Niepiękny. I czarny. „Taki pies w schronisku jest jak niewidzialny. Nie zachwyci. On nie będzie płakał przy kracie, aby wzbudzić litość. Dlatego w jego imieniu prosimy o spokojnego i odpowiedzialnego człowieka, który wprowadzi Gonzo w swoje życie" - o psiaku odsiadującym wyrok nie za własne winy mówią schroniskowi opiekunowie.
Gonzo jest schroniskowym seniorem - dziesięciolatkiem z ogonem wygiętym w precelek. To psiak o nieznanej przeszłości, który trafił do placówki na początku ubiegłego roku. Od tego czasu jest rezydentem wybiegu II, rozpoznawalnym pod numerem 39/21.
- Gonzo kolejną zimę spędzi w schronisku: smutny, płochliwy i niepewny. Pewnie liczył na dom. Wszak noc Bożego Narodzenia to czas cudów i miłosierdzia. Niestety, nie dla naszego seniora. Jego kolega z boksu, zadziorny Edi, już od paru tygodni grzeje pupę w rodzinnym domu. A Gonzo… Dalej za kratami. Nikt nawet na dłużej nie przystanął przy jego boksie. Nie zapytał. Gonzo do tej pory nikomu nie skradł serca. Ten niewielki, czarny, trzymający się z daleka od ludzi, starszy psiak. Jakby był niewidzialny - o Gonzo opowiadają jego schroniskowi opiekunowie.
Gonzo lubi spędzać czas na spacerach. Chętnie przyjmuje przysmaki. I ma charakterek, co pracownicy schroniska tłumaczą: „albo kogoś lubi, albo nie akceptuje".
- On nie zachwyci urodą. Nie poprosi. Nie będzie płakał przy kracie, aby wzbudzić litość. Dlatego w jego imieniu prosimy o spokojnego i odpowiedzialnego człowieka, który wprowadzi Gonzo w swoje życie - apelują psiaka schroniskowi opiekunowie.
Kto chciałby tego hebanowego kundelka (39/21) przyjąć do rodziny jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i wskazane niedziele (oprócz świąt), w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.
Uwaga: schronisko pracuje w reżimie sanitarnym, co oznacza, że wejście na teren jego biura jest możliwe wyłącznie w maseczce i przy zachowaniu zasad dystansu społecznego. Na spacery zapoznawcze oraz adopcje należy się umawiać z wyprzedzeniem, najlepiej telefonicznie.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
