Za postój w Strefie Płatnego Parkowania pan Zbigniew, szef jednej ze szczecińskich firm, zapłacił karę w wysokości 50 zł. Zapłacił, bo tak było trzeba. Ale to nie znaczy, że uznał swoją winę. Oddał sprawę do sądu i... wygrał. Miasto musi mu teraz oddać pieniądze. I prawdopodobnie odda, choć niestety nie prędko.
CAŁY ARTYKUŁ DOSTĘPNY W CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 2 STYCZNIA 2017 R http://www.24kurier.pl/cyfrowy