Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Wandale z Głębokiego

Data publikacji: 19 lipca 2018 r. 06:51
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:15
Wandale z Głębokiego
 

Takiej rzeczy nie da się zrobić niezauważalnie. Przynajmniej tak uważa nasz Czytelnik. I za pośrednictwem „Kuriera" apeluje do wszystkich potencjalnych świadków, aby zgłaszali się do straży miejskiej lub policji, gdzie już złożył zawiadomienia o przestępstwie: kolejnej - choć tym razem nieudanej - próbie kradzieży masztu monitoringu na polanie rekreacyjnej przy ul. Kupczyka.

Chodzi o potężną stalową konstrukcję, jaka została zainstalowana na administrowanej przez lasy miejskie (Zakład Usług Komunalnych) polanie, w rejonie Głębokiego. Jest elementem systemu monitoringu. Służy bowiem za bazę dla jego kamery. Na maszcie został umieszczony również ruter internetu oraz panel solarny, zasilający oba urządzenia.

- Z niedzieli na poniedziałek (16 bm.) obalono ów stalowy maszt stojący na polanie w sąsiedztwie ul. Hieronima Kupczyka. Złodzieje odkręcili śruby mocujące konstrukcję z jej fundamentem. Następnie zdemontowali urządzenia. Tym razem jednak ktoś musiał spłoszyć złodziei. Bo pozostawili wykopane i zdemontowane akumulatory żelowe - relacjonuje pan Tadeusz (dane do wiadomości redakcji), nasz Czytelnik. - To kolejna kradzież z polany nad Jeziorem Głębokie wykonana podobną techniką. I choć o fakcie już powiadomiłem leśniczego, straż miejską i policję, to mam nadzieję, że zgłosi się bezpośredni świadek tejże kradzieży.

Do tej pory nie udało się ująć sprawców dewastacji masztu oraz kradzieży jego urządzeń. Najwyraźniej ten system monitoringu - jaki jest w lasach miejskich - im nie straszny. Że jest nieskuteczny - co widać - to już inna sprawa. Dla bezpieczeństwa wypoczywających na tejże polanie rekreacyjnej, pewnie najważniejsza.

Ale chodzi też o dobro publiczne o znacznej wartości. Wobec sprawcy lub sprawców nie może być pobłażania. Jakikolwiek ślad, mogący doprowadzić do ich ujęcia, jest niezwykle istotny. Policja (KP Pogodno) czeka na sygnały w tej sprawie. Informacje można przekazać również szczecińskiej straży miejskiej.

(an)

Fot. Czytelnik

Zdjęcie obalonego masztu z polany rekreacyjnej w sąsiedztwie ul. Kupczyka - przekazane „Kurierowi" przez naszego Czytelnika. Tak pod osłoną nocy padł jeden z elementów monitoringu lasów miejskich w Szczecinie. Sprawcy nie powinni pozostać bezkarni. Tym razem spłoszył ich przypadkowy świadek, który może dostarczyć bezcennych danych nt. okoliczności kradzieży oraz samych złodziei.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Rumburak
2018-07-19 14:28:22
A może to kibole miały trening przed ustawką?
capiko
2018-07-19 12:13:18
Było maszt zaminować i dzisiaj nie trzeba byłoby poszukiwać sprawców. Zakład Usług Komunalnych poniósłby tylko koszty pochówku.
Niesmiało zauważe ze jest technika
2018-07-19 09:53:22
zwana DNA tagging (np Selectadna ) która pozwala oznaczyć sprawców niepowtarzalnym identyfikatorem który jest niewidoczny. Koszty moim zdaniem bardzo atrakcyjne... (drobny fragment wartości)
Stefan
2018-07-19 08:15:14
Wszystko musi być betonowane przynajmniej dwa metry w ziemię inaczej będą dewastować i kraść
Bydło, dzicz i coś niewyobrażalnego????????
2018-07-19 07:24:14
- oto nadeszła wyśniona "demokracja", a "pan zszedł i odmienił obliczem tej..." Weź takiego chama za ryja i daj "gumą" to znajdzie się 1000 (tysiąc obrońców) "praw człowieka", a nawet pikieta prze biurem PiS-u.
SZOK!
2018-07-19 07:02:26
Bydło, dzicz i coś niewyobrażalnego. Tylko tak można opisać osoby, które tak postępują. Są dwie możliwości: albo uciąć ręce na miejscu, albo zastrzelić na miejscu, bo żadna inna kara nie pomoże. Kim trzeba być, aby kraść, a do tego rzeczy, które służą poprawie bezpieczeństwa?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA