Wtorek, 24 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

W wypadku ucierpiał motocyklista. Jest akt oskarżenia

Data publikacji: 02 maja 2022 r. 08:24
Ostatnia aktualizacja: 04 maja 2022 r. 20:24
W wypadku ucierpiał motocyklista. Jest akt oskarżenia
66-latek, który kierował vw, w chwili wypadku był trzeźwy. Nie był dotąd karany. Fot. KP PSP Stargard  

Prokurator rejonowy w Stargardzie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 66-latkowi, który doprowadził do wypadku z motocyklistą.

11 kwietnia 2021 roku kierowca volkswagena, jadąc drogą krajową nr 20 w kierunku Chociwla (pow. stargardzki), nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa i przepisy ruchu drogowego.

– Wykonując manewr zawracania, nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście, który jechał w kierunku Stargardu – informuje o okolicznościach wypadku Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. – Doszło do zderzenia pojazdów. Na skutek siły uderzenia kierowca motocykla przewrócił się poza obręb drogi. Doznał m.in. złamania stawu łokciowego, kręgów piersiowych oraz żeber, w następstwie czego doszło u niego do naruszenia czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni.

Na miejscu zdarzenia lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował poszkodowanego kierowcę hondy do szpitala.

– Podejrzanemu postawiono zarzut nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez zaniechanie szczególnej ostrożności i należytej obserwacji pola jazdy, którego skutkiem było zderzenie z motocyklistą – dodaje prokurator. – Jest oskarżony o czyn z art. 177 § 1 kk. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.

Kierowca w chwili wypadku był trzeźwy. ©℗

(w)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

motofan
2022-05-04 19:29:48
wiele wypadków motocyklowych jest spowodowanych nadmierną prędkością przy braku umiejętności motocyklisty oraz wymuszeniem pierwszeństwa przejazdu przez kierujących samochodem którzy niedoszacowują ogromnych prędkości i przespieszeń motocykla-warto dlatego jechać woniej aby dać sobie szansę bycia zauważonym i sobie dać czas na reakcję obronną w razie kursu kolizyjnego
zex al ere
2022-05-02 18:26:36
Lubię ten prawniczy bełkot o nieumyślności, kompletnie ignorujący ducha prawa. Nieumyślny wypadek to powinien być, jak pęknie opona w samochodzie. A w pełni świadome złamanie przepisów ruchu drogowego powinno podchodzić pod umyślne działanie, z pełnymi tego konsekwencjami! Bo jak ktoś inaczej prowadzi auto niż nieświadomie, to nie powinien prowadzić. A jeżeli prowadzi, to wie co robi i czym to grozi innym. No ale po co prawnicy i ustawodawcy mają kręcić bat na siebie samych, prawda?
@keno
2022-05-02 11:27:55
Prędkość motocyklisty ma tu kluczowe znaczenie. Kierowcy generalnie podejmują racjonalne decyzje w oparciu także o przewidywalne zachowania innych uczestników ruchu. Motocyklista poruszający się że znaczną prędkością nie jest przewidywalny uczestnikiem ruchu. Jeśli motocyklista przejeżdża w ciągu sekundy 45 metrów to z ukształtowania drogi może wynikać wprost niemożliwość uniknięcia kolizji... Dlatego po raz kolejny apeluję do motocyklistów by dali sobie szansę i zachowywali się przewidywalnie.
keno
2022-05-02 10:24:44
skoro coś jest na drodze czy z przeciwka czy za pojazdem poprzedzającym zawsze należy dostosować uwagę i przeczekać nigdzie się nie śpieszyć tym bardziej że jedzie motocyklista ,kierowca samochodu zawsze wyjdzie cało ale ten drugi mało kiedy żywy.Tak że prawo należy przestrzegać.
Jaka
2022-05-02 09:22:21
była szybkość motocykla? Kierowca widzi inny pojazd daleko i szacuje czas dojazdu do siebie. Jeżeli jest ona dużo większa niż dopuszczalna to niestety dochodzi do kolizji.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA