Dwóch ludzi uzbrojonych w miotły i maszyna sprzątająca w natarciu - gdyby nie zapowiedzi synoptyków o nadciągającym mrozie i opadach śniegu, to można by pomyśleć, że w dawnej alei kwiatowej właśnie rozpoczęły się wiosenne porządki. Jednak niezależnie od aury, warto zadbać o jej oświetlenie poziome: czyli wymienić rozbitą lampę - pułapkę czyhającą na pieszych.
(an)
Fot. Arleta NALEWAJKO