Burmistrz Polic dostał absolutorium. Zachował też swoją dotychczasową pensję. Gmina wciąż będzie dopłacała do zużywanej przez policzan wody. Zapewniła środki na remont ul. Zamenhofa w Policach. Wprowadziła nowe dodatki dla nauczycieli. Dołożyła powiatowi do budowy centrum wsparcia osób niesamodzielnych. We wtorek obradowali radni gminni.
Najwięcej emocji wzbudził projekt uchwały dotyczący obniżki pensji dla burmistrza Władysława Diakuna. Obecnie zarabia on nieco ponad 12,3 tys. zł. Po obniżce byłoby to 10,6 tys. zł.
Projekt uchwały powstał, bo rozporządzenie Rady Ministrów z 15 maja br. określiło nowe stawki wynagrodzeń oraz dodatków dla pracowników samorządowych. Ale sekretarz gminy, Agnieszka Komor, zwracała uwagę, że nie zmieniła się ustawa o pracownikach samorządowych, regulująca kwestie ich wynagradzania. Wciąż jest to kompetencja samorządów.
Formalnie projekt przedłożył burmistrz Polic. Ale radni niemal jednogłośnie go odrzucili. Tylko czworo radnych wstrzymało się od głosu. Aż 17 opowiedziało się za jego odrzuceniem (wszyscy radni Wspólnoty Samorządowej "Gryf XXI", do której należy burmistrz).
- Kto śledzi wydarzenia polityczne, ten wie doskonale, co doprowadziło do tego, że to rozporządzenie zostało wydane - mówił radny Grzegorz Ufniarz. - My jesteśmy samorządowcami i naszą kompetencją jest ustalanie wynagrodzenia dla burmistrza Polic. Takie wynagrodzenie ustalamy na całą kadencję. Chcę przypomnieć, że tę uchwałę o wynagrodzeniu podejmowaliśmy na pierwszej sesji. Podobną w brzmieniu, niemal identyczną, podejmowaliśmy 8 lat temu. Odbyły się wybory i mieszkańcy ocenili tę decyzję, wydając werdykt, którego wynik jest odzwierciedleniem tego, w jakim składzie siedzimy na tej sali. Uważam, że rozporządzenie Rady Ministrów jest próbą ingerowania w samorządność. Będę głosował przeciwko tej uchwale, zwłaszcza że obecna i tak przestanie funkcjonować, gdy skończy się kadencja.
Były też bardziej dosadne głosy przeciwko ingerowaniu w sprawy samorządów.
- Jak długo za cudze winy skutki mają ponosić samorządy - pytał retorycznie radny Wiesław Gaweł. - Życzę tym, którzy takie pomysły mają, żeby poszli do prawdziwej szkoły i czegoś się jeszcze nauczyli.
A już po głosowaniu swoje zdanie, właściwie sugestię, wypowiedział przewodniczący rady Witold Król.
- Gdyby szanownemu burmistrzowi przyszło do głowy dostosować się do rozporządzenia Rady Ministrów, to proszę te pieniądze przekazać dla Hospicjum Królowej Apostołów, albo na Caritas - mówił.
W ostatniej chwili na sesję wprowadzono także projekt uchwały przedłużającej okres, w jakim gmina będzie dokładała do zużywanej przez policzan wody. Dzięki tej dotacji mieszkańcy płacą za nią dużo mniej, niż wynikałoby z obowiązujących taryf. Poprzednia uchwała w tej sprawie jest ważna tylko do końca czerwca br. Radni przyjęli nową - będzie obowiązywała do końca roku.
Więcej zarobią nauczyciele z gminnych szkół, którzy prowadzą przedmioty ogólne (np. biologię, historię, geografię) w obcym języku - w klasach dwujęzycznych. Dostaną dodatek w wysokości 30 procent wynagrodzenia zasadniczego.
Radni zapewnili również środki na remont ul. Zamenhofa w Policach oraz na finansową pomoc powiatowi polickiemu w utworzeniu regionalnego centrum wsparcia osób niesamodzielnych.
Tekst i fot. Agnieszka Spirydowicz
