W Osinowie Dolnym gastronomię zamieniono na „tereny rekreacyjno-wypoczynkowe”
W Osinowie Dolnym gastronomię zamieniono na „tereny rekreacyjno-wypoczynkowe”
[GALERIA]
Data publikacji: 14 listopada 2020 r. 19:14
Ostatnia aktualizacja: 16 listopada 2020 r. 19:24
Od kilku tygodni z powodu pandemii zamknięte są lokale gastronomiczne w całej Polsce. Gastronomicy mogą jedynie sprzedawać dania na wynos. Jak się jednak okazuje, niektórzy postanowili obejść przepis i nadal w biały dzień prowadzą działalność gastronomiczną. Sanepid i policja tego nie widzą?
Na targowiskach w Osinowie Dolnym powstały „tereny rekreacyjno-wypoczynkowe”. Takie kartki wiszą na wielu lokalach gastronomicznych na terenie targowiska Oder Center Berlin, tuż przy samej granicy niemieckiej. Biznes kręci się pełną parą. Gastronomicy nie przejmują się zakazami, nie obawiają się kontroli sanepidu i 30-tysięcznej grzywny. Dlaczego? - zapytałem wtajemniczonych. - Sanepid od dawna tu nie zagląda - tak brzmiała najbardziej dyplomatyczna odpowiedź.
Biznes, szczególnie w weekendy, kwitnie jakby nie było zakazów. Niemiecki właściciel targowiska tym się nie przejmuje, zapewne wyszedł z założenia, że każdy z najemców odpowiada za siebie.
Jest jednak kilka lokali, których właściciele nie otworzyli swoich kramów, bo bali się kilkudziesięciu tys. zł kary. Inni się jednak nie boją.
Podobnie jest na targowisku spółki „Canpol”, gdzie działa lokal „Ariva”. W środku pełno jest niemieckich gości (bez maseczek). Przed wejściem do lokalu nie ujrzałem żadnej informacji, że panuje pandemia i lokal jest nieczynny. Dopiero jak z niego wychodziłem, zobaczyłem na drzwiach kartkę wyłącznie w języku polskim (wszystkie informacje na wszystkich targowiskach są w języku niemieckim), że dania wydawane są jedynie na wynos. Kartka jest widoczna tylko dla wychodzących z lokalu. Widocznie pracownik ją źle powiesił…
Tekst i fot. Mirosław Kwiatkowski
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Rada
2020-11-16 18:26:13
Weźcie się lepiej za zatłoczone kościoły w których ludzie nie noszą maseczek i potem rozsiewaja wirusa wśród innych.
@TZ
2020-11-16 15:58:37
Kilkadziesiąt tysięcy gastronomików zamknęło swoje lokale, ludzie są bez pracy, a kilku cwaniaków z Osinowa wpadło na pomysł, by kpić sobie z zakazów i tworzyć tereny rekreacyjne, na których nawet maseczki nie obowiązują zarówno gości jak i kelnerki. Wyobrażam sobie takie lokale nad morzem. Policja i Sanepid już by działały, ale nie w Osinowie...
TZ.
2020-11-16 13:17:13
Piękny donosik na ludzi, którzy próbują zachowywać się normalnie w nienormalnej sytuacji. U pana Kwiatkowskiego to rutyna, drugi zawód.
Ikantpol
2020-11-15 18:48:58
Ustawcie chociaż dla picu rowerek cwanaczki
toi
2020-11-15 16:35:04
typowy donos
P:Calinski
2020-11-15 15:48:24
TY Kuba , Wez lepiej już się zaszczep i nie będziesz bakterii przenosił..Gdzie matka Cie chowała?
@Kuba
2020-11-15 15:16:59
Przez dwa tygodnie wiszą takie wywieszki,. a właściciel lokalu ich nie zdjął, bo nie zauważył. Kelnerki biegają po tych terenach i obsługują gości w najlepsze (paragony nie zawsze wystawiają), Też tego nie widzisz?
«Wszyscy ratują swoje biznesy jak mogą» - napisał anonim. Jakoś w Szczecinie i nad morzem nie ma „terenów rekreacyjnych”. Tam ludzie także zamknęli swoje lokale i przeklinają - podobnie jak w całej Polsce. W Osinowie kelnerki roznoszą bakterie razem z potrawami, bo maseczek nie noszą.
prezes spółdzielni
2020-11-15 13:01:16
Ty Mirek to się lepiej czep tramwaja a nie uczciwych ludzi którzy próbują nie utonąć w tym bagnie zafundowanym wszystkim przez rządzących.
tous
2020-11-15 12:13:28
I kto to mówi (pisze) największy autorytet moralny TW GAMES .Tropiciel afer wszechczasów .
Kuba
2020-11-15 11:51:49
Ojj widzę że autor nie ma lepszych tematów..
Ja się wgle dziwię ludziom , którzy popierają tego typu artykuły..
Po pierwsze wszystkie zdjęcia (z wyjątkiem dwóch) wykonane zostały właśnie w miejscach "rekreacyjno -wypoczynkowych " A one nie są przypisane do działalności gastronomicznej. Z tego można łatwo wywnioskować, że zakaz tych miejsc nie obowiązuje. Nawet jeśli ktokolwiek ominął tym sposobem przepisy to i tak nie ma podstaw by go karać. Miejsca te mogłybyć wyznaczane przez kogokolwiek niekoniecznie przez właścicieli. Proponowałbym autorowi zajęcie się bardziej gorącymi sprawami np. Praktycznie zerową pomocą ze strony służby zdrowia w Polsce.
Telefonicznymi diagnozami chorób.
Powolnym upadkiem naszej gospodarki spowodowany brakiem kompetencji naszego rządu.
Naprawdę są poważniejsze rzeczy "Panie Redaktorze "
A na początek niech Pan pomyśli też o innych..
Wszyscy ratują swoje biznesy jak mogą.. Wstydziłbym się na Pana miejscu i na miejscu Pana szefa że mimo tego że jest źle, wiele ludzi już straciło pracę.. A wy tym którzy próbują przetrwać robicie pod górkę..Wstyd !!
Bjansnanjajana anaji
2020-11-15 11:25:39
"Policja tego nie widzi" a co ma policja z tym zrobić skoro przepisy ustala państwo? Naprawdę dziennikarz nie zna nawet takich podstaw tylko klapie językiem?
Dario
2020-11-15 10:17:58
Ciekawe komu żal poślady ścisnął ze taka aferę kręci 😊
Krzysiek
2020-11-15 09:22:43
TW nie widział jednak otwartego lokalu gastronomicznego brata swojego kolegi Adama
łykają
2020-11-15 09:09:21
łykają Covid i widzę dymek z papierosa , to nie jest rekreacja
Dosyć bezprawia.
2020-11-15 06:50:10
No to teraz czas na działanie pana Komendanta Wojewódzkiego Policji i sanepidu. Miejmy nadzieję , że mandaty będą maksymalne. W poniedziałek powinni być pierwsi "trafieni".
pyta
2020-11-14 21:20:37
Dlaczego działa lodowisko na Gubałówce? Tłok, pot i wrzaski przecież to wylęgarnia!
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.