Choć szczecińscy radni uznali skargę za zasadną, to miasto nie zamierza zmieniać zasad. Choć Strefa Płatnego Parkowania nie posiada oznakowania poziomego, to i tak trzeba za nią płacić. Ale zostanie przeprowadzona inwentaryzacja miejsc w strefie, które takiego oznakowania nie posiadają. I mają się one pojawić w przyszłym roku.
We wtorek Rada Miasta Szczecin podjęła uchwałę uznającą za zasadną skargę mieszkańca Zielonej Góry na brak oznakowania miejsc postojowych w Strefie Płatnego Parkowania.
– Skarżący dwukrotnie – 2 marca 2015 roku i 23 kwietnia 2015 roku parkował swoje auto w Strefie Płatnego Parkowania na ulicy Wyszyńskiego, obok hotelu „Campanile”. W obu przypadkach nie opłacił postoju, tłumacząc to tym, że miejsce, gdzie parkował, nie było oznaczone znakami poziomymi i pionowymi jako Strefa Płatnego Parkowania – mówi Wojciech Jachim, rzecznik spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne.
Zielonogórzanin wezwany pisemnie przez Gminę Szczecin do uregulowania należności pieniężnej z tytułu nieopłaconego postoju w SPP odwołał się od tej decyzji. Ponieważ odwołanie było bezskuteczne, wniósł skargę na czynności prezydenta Szczecina do Rady Miasta.
(dar)
Więcej w czwartkowym Kurierze Szczecińskim i e-wydaniu z 8 września 2016 r.
Fot. Robert Stachnik (arch.)