Około 70. wolontariuszy, wyszło wczesnym rankiem w niedzielę (29 stycznia) na ulice Barlinka. Biorą oni udział w 31. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Spotkać ich można w centrum miasta i na jego obrzeżach.
Jak mówią wolontariusze, ludzie różnie podchodzą do inicjatywy Jurka Owsiaka. Jedni pieniądze do puszek wrzucają, inni udają, że ich nie widzą. Część z wolontariuszy bardzo się zdziwiła się, kiedy proboszcz jednej z miejscowych parafii, kazał im odejść spod kościoła, twierdząc, że to teren prywatny. Po zakończeniu zbiórki, orkiestrowe granie przeniesie się do Barlineckiego Ośrodka Kultury. Tam pod okiem szefa sztabu WOŚP Piotra Stanisławskiego, odbędą się licytacje i występy artystyczne. © ℗
Tekst i fot. J. SŁOMKA