Jak co roku, marynarskie rodziny oraz przedstawiciele lokalnych władz, instytucji, firm i organizacji morskich spotkali się w sobotę (11 czerwca) przy pomniku "Tym, którzy nie powrócili z morza" na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Wspominano tych, którzy odeszli na wieczną wachtę.
To już tradycja towarzysząca Dniom Morza. W tym roku do składających hołd marynarzom, którzy zginęli w katastrofach morskich, dołączyli licealiści z Chodzieży.
- Przybyliśmy tu, by uczcić pamięć tych, którym nie dane było wrócić z morza - mówił kapitan żeglugi wielkiej Wiktor Czapp, honorowy przewodniczący szczecińskiego Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej. - Odkąd trwa żegluga, zdarzały się i będą się zdarzać katastrofy morskie. Technika może jedynie je ograniczyć. Żywioł morski nie jest ani wrogi, ani przyjacielski, ale nie pozwoli się lekceważyć.
Duszpasterz ludzi morza ks. Stanisław Flis poprowadził modlitwę, a następnie delegacje złożyły pod pomnikiem wiązanki kwiatów.
Uroczystościom towarzyszyły poczty sztandarowe. Na trąbce wykonano utwór "Cisza". (ek)
Film: Elżbieta Kubowska
Fot. Dariusz Gorajski
