„Uprzątanie kopców z liści to dla jeży śmierć" - przestrzega Renata Pihan z Jeżarni - szczecińskiego pogotowia dla jeży. Tymczasem w Szczecinie rozpoczął się sezon tzw. porządkowania terenów zielonych. Bez poszanowania - jak zwracają uwagę nasi Czytelnicy - przepisów, dających jeżom w Polsce ochronę przed zabijaniem, okaleczaniem, niszczeniem, usuwaniem lub uszkadzaniem ich siedlisk, ostoi, zimowisk lub innych schronień.
Dorota Szostak monitorowała i dokarmiała jeże na skwerze Waleriana Pawłowskiego (Pogodno). Stąd ma pewność, że między 5-10 listopada wszystkie zapadły w zimowy sen. Natomiast 30 listopada...
- Dzisiaj zaczął się dla nich armagedon. Kopce liści, które przez ostatnie tygodnie stały się jeżowymi domami, zaczęto usuwać. Nie tylko ręcznie, ale również przy użyciu urządzeń mechanicznych. Trwa masakra: jeże giną! - komentowała, nie kryjąc wzburzenia. - Wcześniej, robotników z Ukrainy, którzy dawno temu zgrabiali te liście w pryzmy prosiłam, żeby uważali na jeże. Obiecywali, a teraz… Których kopców z liśćmi jeszcze nie uprzątnęli, to przekopują butami. Zgroza!
Na zdjęciu: Renata Pihan z Jeżarni - szczecińskiego pogotowia dla jeży - wraz z „kolczastymi" podopiecznymi.
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Do @
2018-12-04 07:39:28
Synu wiatru i kurzu
rtf44
2018-12-03 19:23:50
Miasto ma kłopot z łowczym, plastykiem i ogrodnikiem. Zostawić te liście. Skruszeją do wiosny i zdąży się je wygrabić.
@ do TZ
2018-12-03 19:22:32
A czy do poniżej wylewających swoje żale dotrze wiadomość ,że pod opadłymi liśćmi gnije i zanika trawa , kto ją i za czyje pieniądze będzie dosiewał i pielęgnował na wiosnę ?? i podlewał przez cały sezon ???
Na wiosnę powiecie , a gdzie jest ZUK chwasty w parku , mlecze się sieją itd.itp.
P.S. Dla mnie jesteście trollami bez zajęcia i pojęcia ....
Dominator
2018-12-03 19:01:53
Nie dajcie sie zwariować Ekologą, liście trzeba uprzątnąć ale zdecydowanie wcześniej, przed tym jak zwierzęta znajdą tam kryjówkę,
TZ.
2018-12-03 17:29:11
Opadłych liści w parkach i na skwerach w ogóle nie powinno się uprzątać (co innego na ulicach, chodnikach). One stanowią naturalny nawóz dla roślin: rozkładają się i zasilają glebę w składniki mineralne. Kiedy się je sprzątnie, rośliny w następnych latach nie mają pokarmu i słabną. Czy miasto nie ma fachowców, którzy by o tym wiedzieli? Niech Krzystek zatrudni jakiegoś ogrodnika. Poza tym opadnięte liście nie szpecą, wręcz przeciwnie: są naturalnym elementem otoczenia.
czytam
2018-12-03 13:58:34
Niestety miasto nie jest zdrowym siedliskiem dla ludzi , a co dopiero JEŻY . Chłop / z miasta / żywemu nie przepuści . Wszystko trzeba wygrabić do gołej ziemi , a najlepiej , to wylać beton ! BETON -to stan umysłu chyba wszystkich administratorów "terenów zielonych ".
guciu
2018-12-03 12:47:01
Jeż przynosi szczęście ale nie dawajcie jabłek mu pożyteczne zwierze dla środowiska.
Facepalm
2018-12-03 12:13:05
Ludzie! Porządek- porządkiem... ale nie za cenę życia zwierząt! Takie sprzątanie liści w okresie zimowym to jakiś absurd.Zaraz spadnie śnieg i nawet nie będzie widać czy te liscie tam są czy ich nie ma. A nawet jak nie spadnie, to co to komu przeszkadza? O ile się orientuję, to liście w parku czy na działce, to raczej normalne "zjawisko". Lepiej niech miasto zajmie się sprzątaniem śmieci z trawników czy ulic albo opróżnianiem koszy na śmieci. Jak zwykle- uszczęśliwianie na siłę...
z
2018-12-03 11:54:22
Do Radia Szczecin też dzwoniła jakaś pani i o tym mówiła. Tyle, że wiemy, jaka jest świadomość osób zajmujących się utrzymaniem zieleni, więc czy można wymagać aż tak wiele?
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.