Ulica Walentynowicz czy Niteckiego zamiast Berlinga?
Ulica Walentynowicz czy Niteckiego zamiast Berlinga?
Data publikacji: 19 lutego 2018 r. 12:14
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:03
Mieszkańcy szczecińskiego osiedla Somosierry nie chcą, by ul. gen. Zygmunta Berlinga została przemianowana na ul. Anny Walentynowicz. Domagają się uchylenia decyzji Rady Miasta, która tę zamianę sankcjonuje, i nadania ulicy innej nazwy: gen. Mariana Niteckiego.
Spór trwa już ponad pół roku. Zbuntowanych mieszkańców wspiera Rada Osiedla Pogodno i weterani zrzeszeni w Światowym Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Sprawa trafiła już do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Jak się dowiedzieliśmy, wkrótce zostanie wyznaczony termin rozprawy.
– Proszę nas dobrze zrozumieć – tłumaczy Marian Adamowicz, przewodniczący Zarządu i Rady Osiedla Pogodno. – My nie występujemy przeciwko Annie Walentynowicz. Nam chodzi tylko o to, że jej imieniem można nazwać ulicę w każdym innym miejscu. Ale nie tu. Na osiedlu Somosierry patronami ulic powinni być generałowie.
* * *
Gen. Marian Nitecki, ps. „Pikador” w czasie kampanii wrześniowej dowodził plutonem szwoleżerów. Z czasem dostał się do niewoli niemieckiej, ale udało mu się zbiec z transportu. Wkrótce został żołnierzem Związku Walki Zbrojnej. Oddział por. „Pikadora” uczestniczył w wielu bitwach stoczonych z Niemcami.
"Podczas uroczystości żałobnych upamiętniających ofiary w swoim przemówieniu nad mogiłami katyńskimi wygłoszonym 30 stycznia 1944 potwierdził sprawstwo Niemców pomordowania polskich oficerów, tym samym artykułując tzw. „kłamstwo katyńskie”[26]: Mamy obecnie broń w ręku, broń daną nam przez zaprzyjaźnionego sojusznika, przez Związek Radziecki, na który Niemcy nieudolnie usiłowali przerzucić zbrodnię tu przez nich dokonaną. Broń tę wykorzystać musimy dla wyzwolenia uciemiężonej Ojczyzny i dla pomszczenia tej wielkiej, niesłychanej zbrodni, której Niemiec tutaj dokonał[27]." Bronicie Berilnga ?? Tu macie kawałeczek jego kariery .... Czytać czytać jeszcze raz czytać !!!!
Sid
2018-02-20 20:54:46
Przecież Berling jest dużo bardziej zasłużony dla Polski niż Walentynowicz
WaMa
2018-02-20 09:38:11
Brawo Pogodno.Żadnych lizusowskich zmian !!!
Szpital Psychiatryczny
2018-02-20 09:23:47
Ja proponuje nazwe im Pani Biernat przewodniczacej rady miasta za "sluszne" a prosze pamietac, ze zolnierze Berlinga to teraz pewnie nie bylo Wojsko tylko co niech Pani Biernat odpowie na to pytanie
Kormoran
2018-02-20 07:07:24
@ul. No tak. Jedynie słuszna opcja nam się kłania pisowczycy w natarciu. Zmianę nazwy ulicy trzeba przedyskutować z mieszkańcami i przedsiębiorcami, którzy mają tam lokale. Jakieś dziwaczne fanaberie się zaczynają robić.. Dekomunizacja zawsze na plus, tylko czasami robione jest to na siłę, pod włos mieszkańcom!
Do ul.
2018-02-20 00:14:13
Ul skąd wiesz że nowa patronka ulicy była porządna, bo co bo pisiory tak mówią to tak jest. I nie wyzywaj ludzi i nie uogólniaj, bo twój wpis jest nienawistny i stygmatyzujący, co jest zresztą domeną pewnej grupy osób w tym kraju prezentujących swoiste poglądy.
Casafinita
2018-02-19 23:12:48
Stop zmianom nazw ulic!!!!!
Ala
2018-02-19 20:58:52
Ulica śp. Meliniary? Też bym nie chciała.
a może....
2018-02-19 19:08:59
...wszystkie ulice nazwijmy tak lewa strona im. JP2, prawa strona im.Kaczyńskich.
Place nazywajmy: Plac Wszystkich Świętych Biskupówi inn.
name
2018-02-19 18:58:08
Nazywać ulice trzeba tak: Radosnego poranka, Niespodzianki, Obietnicy, Słodkiego sekretu itp. Nie będzie kłopotu na przyszłość. Albo ponumerować!
Radosława
2018-02-19 18:24:26
Nazwa ulicy powinna być dyskutowana z mieszkańcami.
;-)
2018-02-19 18:08:17
Moze ulica Pani super najradnej? buhahaha
pseudobohaterka
2018-02-19 12:55:53
Walentynowicz wsławiał się jedynie tym, że za komuny nielegalnie handlowała alkoholem
Alicja
2018-02-19 12:52:44
Kto to jest Anna Walentynowicz? Uważam za wielką bzdurę i marnowanie pieniędzy mieszkańców Szczecina na fanaberie radnych w postaci zmian nazw ulic. Dla mnie wszystko jedno czy ulica będzie się nazywała Berlinga czy Lenina, Obrońców Stalingradu czy Rewolucji Październikowej. To tylko ma być dla celów adresowych. Zacznijcie nazywać ulice numerami, jak w Nowym Jorku. Ulica 1, Ulica 2 itd. i nie będzie problemu. Za parę lat przyjdą nowi nawiedzeni i znów będą zmieniać bo ktoś im nie odpowiada. Upamiętnianie powinno być w parkach w postaci np. pomników czy na cmentarzach. Co to za przyjemność mieć ulice z własnym imieniem na której psy się załatwiają. Fajne co?
ul.
2018-02-19 12:39:04
Bo to osiedle wojskowe i mieszkają tam same komuchy, to i nie dziwne, że nie chcą porządnych osób.
Klejuczy
2018-02-19 12:29:50
No i bardzo dobrze. A Rada Miasta niech się nauczy pytać wszystkich zainteresowanych, zanim cokolwiek zrobi!
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.