Policjanci ze Szczecinka zatrzymali 20-latka, który w mieszkaniu posiadał 60 gramów narkotyków. Młody mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Na początku tygodnia kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku uzyskali informację, że w jednym z mieszkań na terenie miasta mogą znajdować się znaczne ilości środków odurzających. W chwili, kiedy policjanci znajdowali się w pobliżu klatki schodowej zauważyli wychodzącego z niej młodego mężczyznę, któremu za chwilę mieli złożyć niezapowiedzianą wizytę.
20-latek rozpoznał jednego z policjantów i zaczął uciekać. W trakcie ucieczki zdjął i wyrzucił bluzę którą miał na sobie. Jak się później okazało w tej części odzieży funkcjonariusze znaleźli narkotyki, telefon komórkowy i klucze do mieszkania. Mężczyźnie udało się uciec.
Kryminalni sprowadzili do mieszkania zajmowanego przez 20-latka właściciela lokalu i w jego obecności przeszukali wszystkie pomieszczenia. W trakcie tych czynności zabezpieczono ponad 50 gramów amfetaminy i blisko 10 gramów marihuany.
Jednocześnie kryminalni zajęli się poszukiwaniem uciekiniera. 20-latek postanowił jednak ułatwić zadanie policji i następnego dnia sam zgłosił się do komendy. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do posiadania narkotyków. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór.
Za posiadanie środków odurzających wbrew przepisom ustawy grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
(n)
Fot. policja