Choć krótsza nazwa miasta Stargard obowiązuje już od początku tego roku, na niektórych tabliczkach z nazwami ulic znajduje się jeszcze człon „Szczeciński”. Na problem wskazują przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Stargardu, dopytując, kiedy znikną wreszcie tabliczki z nieprawidłową nazwą miasta.
Wiceprezydent Stargardu Rafał Zając tłumaczy, że w mieście znajduje się około 450 tablic z nazwami ulic. Koszt wymiany jednej to prawie 200 złotych. Dlatego tabliczki są wymieniane sukcesywnie. Ponadto, jak informuje wiceprezydent, wkrótce opracowany będzie nowy wzór tablic, uwzględniający wytyczne zawarte w Strategii Identyfikacji Wizualnej Stargardu, dotyczące spójności wizualnej materiałów promocyjnych i informacyjnych. Nowe oznakowanie będzie wprowadzane jednak najpierw na ulicach stargardzkiego śródmieścia. ©℗
Tekst i fot. (gra)