Piątek, 06 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Trzymamy kciuki za Piotrusia!

Data publikacji: 17 marca 2016 r. 10:15
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:47
Trzymamy kciuki za Piotrusia!
 

„Udało się!”. Rodzice rocznego Piotrusia Wróbla, chłopca zmagającego się z nowotworem złośliwym oczu, nie kryją radości, że udało się zebrać środki potrzebne na leczenie syna w nowojorskiej klinice u dra Davida Abramsona. Już w niedzielę (20 bm.) Piotruś wraz z rodzicami wylatuje z Berlina do Nowego Jorku.

O nierównej walce malca z rakiem informowaliśmy naszych Czytelników kilkakrotnie.

– Nie ma na co czekać – mówili nam rodzice chorego chłopca na początku lutego. – To taka olbrzymia kwota, że nie zbierzemy jej w miesiąc.

Wybitny specjalista ma dużą skuteczność w leczeniu siatkówczaka. Jednak zagraniczna terapia jest bardzo droga. Kurację melphalanem obojgu oczek Piotrusia oszacowano tu na półtora miliona złotych.

Rodzice nie dali zbyt długo płynąć łzom. Zaczęli działać. Szybko okazało się, że mają wokół siebie grupę wsparcia, która z dnia na dzień rosła w siłę. I w takim tempie przyrastało środków na terapię Piotrusia. Pomagali i duzi, i mali. I drobni przedsiębiorcy, i duże firmy. I darczyńcy anonimowi, i osoby znane, na których apel odpowiedzieli ich liczni fani. Wpłacano duże sumy i przysłowiowy wdowi grosz. Organizowano koncerty, przedstawienia, kiermasze, zbiórki, licytacje, aukcje internetowe, charytatywne turnieje sportowe. To było jak pospolite ruszenie. W efekcie, od otrzymania kosztorysu do zebrania pełnej kwoty potrzebnej na leczenie Piotrusia minęło zaledwie półtora miesiąca.

Już w niedzielę (20 bm.) Piotruś Wróbel wraz z rodzicami wylatuje z Berlina do Nowego Jorku. Pierwsze badania w szpitalu u dra Abramsona chłopiec przejdzie we wtorek 22 bm. Na podstawie wyników przesłanych z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie do nowojorskiej kliniki wstępnie oceniono, że potrzebne będą 3 dawki melphalanu. Lek podawany będzie raz w miesiącu. Kuracja w USA to duża szansa na zniszczenie guza i uratowanie oczu Piotrusia. eczenie będzie trwało co najmniej 3 miesiące. Rodziców przygotowano na to, że może nawet i pół roku, jeśli okaże się, że trzeba będzie zwiększyć dawkę melphalanu.

Dzięki zabiegowi w Nowym Jorku chłopiec ma szansę nie tylko przeżyć, ale i widzieć. Taką szansę chłopiec zyskał również dzięki wielkiej i niezwykłej mobilizacji wielu ludzi, których serca poruszyła historia małego Piotrusia. ©℗

Tekst i fot. Maria Piznal

 

 
 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

kibic
2016-03-17 23:39:24
super wiadomość :) PIOTRUŚ TRZYMAJ SIĘ!!! dużo zdrowia i wiary dla rodziców.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA