W piątek ulicami Szczecina - z placu Armii Krajowej na plac Lotników - przejdzie Orszak Trzech Króli. Podobna impreza ma odbyć się w 500 miastach całej Polski. W Szczecinie można spodziewać się kilku tysięcy uczestników.
– Te publiczne uliczne jasełka to ewangelizacja naszego społeczeństwa, informacja o naszych tradycjach chrześcijańskich, angażowanie mieszkańców, integrowanie ich nie tylko ze sobą, ale również z miastem – powiedział Maciej Prost, jeden z organizatorów, podczas konferencji w studiu TVP3 Szczecin. – Siódma edycja ma dodatkowy wymiar w kontekście wydarzeń, które dzieją się w Europie Zachodniej, gdy z przestrzeni publicznej usuwane są symbole świąt.
Jerzy Adamiec zwrócił uwagę na to, że idea Orszaku Trzech Króli się upowszechnia, odbywa się on w wielu miasteczkach oraz wsiach naszego województwa.
– To bardzo zaraźliwa tradycja, wraca do naszych miast – ocenił. – Tradycja jeszcze średniowieczna; przerwa w tej ciągłości wystąpiła w okresie powojennym, myślę, że za kilka lat będzie można powiedzieć, że to stały element krajobrazu. W Szczecinie od godz. 11.30 będziemy śpiewać kolędy. Będą tam scenki teatralne, będzie pantomima przedstawiająca stworzenie świata, grzech pierworodny, który jest niejako praprzyczyną tego, co zdarzyło się w Betlejem, czyli odpowiedzi na grzech pierworodny. O godz. 12-12.15 wyruszamy spod urzędu, na placu Lotników będzie pokłon Trzech Króli, którzy złożą dary Dziecięciu. Wśród darów symbolicznych znajdą się też dary prawdziwe – w trakcie marszu prowadzimy zbiórkę pieluszek dla Domu Samotnej Matki, będzie też zbiórka pieniężna.
Organizatorzy podkreślają, że bardzo zależy im na aktywnym udziale wszystkich uczestników. Zachecąją ich także do wspólnego śpiewania kolęd. Na miejscu będą rozdawane śpiewniki i korony. Kolędy animować będzie zespół muzyczny nagłaśniany z samochodów.
W orszaku wezmą udział m.in. policjanci jadący na koniach. Pójście razem z tłumem to dla policyjnych koni także trening.
- Pierwszy orszak zbierał się na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich, by przemaszerować do bazyliki archikatedralnej, gdzie była ulokowana stajenka - wspominał Jerzy Adamiec. - Był to przemarsz dość krótki. To było spontaniczne wydarzenie, pomysł został rzucony kilka dni wcześniej. Ówczesny orszak znacznie przekroczył wyobrażenia organizatorów i okazało się, że jest zapotrzebowanie. Dlatego przenieślimy się w większą przestrzeń.
- Za pierwszym razem organizatorzy myśleli, że to będzie przejście kameralne - dodawał Piotr Pawłowski. - Okazało się, że gdy część uczestników doszła już do stajenki, inni nie wyszli jeszcze z dziedzińca zamku.... Ta formuła okazała się niewystarczająca już za pierwszym razem. Frekwencja w zeszłym roku to było prawie 4,5 tysiąca osób mimo tego że nastąpiło gwałtowne załamanie pogody w Szczecinie. Do 3 stycznia mieliśmy atmosferę plusową a gdy orszak 6 stycznia wyruszał - minus 14.
Jerzy Adamiec podkreślał, że Orszak jest wydarzeniem ponad wszelkimi podziałami politycznymi i ideologicznymi. Stwierdził, że to, co łączy Polaków różnych opcji, to właśnie nasza wspólna tradycja.
***
Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego informuje, że w piątek w związku z Orszakiem wystąpią utrudnienia w ruchu i zmiany w komunikacji miejskiej w g. 11.30-14.30. Trasa Orszaku będzie przebiegać ulicami: od Placu Armii Krajowej, al. Papieża Jana Pawła II, pl. Grunwaldzki ( przemarsz odbędzie się jezdnią zgodnie z kierunkiem jazdy), plac Lotników. Na czas przemarszu nastąpi czasowe wyłączenie z ruchu w/w ulic. Wstrzymanie i wznowienie ruchu odbędzie się na polecenie służb nadzoru ruchu ZDiTM. Ponadto na czas trwania uroczystości na pl. Lotników zawieszony zostanie przystanek ,,Pl. Lotników’’ dla linii 86, która z pl. Zamenhofa skierowana zostanie przez ul. Rayskiego, pl. Grunwaldzki – ul. Piłsudskiego. Zarząd prosi kierowców o szczególną uwagę w rejonie przemarszu. 6 stycznia komunikacja miejska kursuje według rozkładów świątecznych. ©℗
Alan SASINOWSKI
Fot. D.GORAJSKI (arch.)
Na zdj.: Tak było rok temu