Do tragicznego wypadku doszło w piątek (30 marca) wieczorem w Będargowie pod Szczecinem, gdzie czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Nie żyje kierowca jednego z aut. Drugi przeżył zderzenie, ale żeby wyciągnąć go z pojazdu straż musiała rozcinać samochód. Na miejscu interweniuje policja. Droga jest nieprzejezdna.
Ł.T
Fot. Robert Stachnik (arch.)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
wypadek
2018-04-05 12:36:13
Pana który jechał Dasterem proszę o kontakt na piotr.majewski9@o2.pl
marcinos
2018-03-31 16:35:04
Ktoś chciał być mądrzejszy, nie zatrzymał się do kontroli, uciekał. W tym czasie ktoś jechał spokojnie samochodem w myślach miał jak spędzić święta, co ma jeszcze kupić. Pierwszy wjechał w drugiego, Pierwszy zginął, drugi w szpitalu stan ciężki, warto było?
Wypadkowiec
2018-03-31 11:46:34
Dwóch? No to niech Ci wjedzie debil na czołówkę. Będziesz miał czas przemyśleć, co napisałeś, jak Cię strażacy będą wyciągać z objęć trupa i zmiażdżonego auta.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.
