Mam nadzieję, że nikomu nic się nie stało - denerwowała się lokatorka budynku przy ulicy Stefana Starzyńskiego w Koszalinie, gdzie w czwartkową (4 czerwca) noc wybuchł pożar. Niestety, są ofiary. Nie żyje 77-letnia kobieta, cztery osoby trafiły do szpitala wojewódzkiego, a ponad 200 mieszkańców zostało ewakuowanych z zagrożonego ogniem wieżowca.
Do zdarzenia doszło około g. 23. Pożar powstał na trzecim piętrze budynku w klatce 2d. Do akcji gaśniczej przystąpili ratownicy. Aż trzynaście zastępów Państwowej Straży Pożarnej zmagało się z czerwonym kurem i wyprowadzało lokatorów z budynku. Wewnątrz wieżowca było olbrzymie zadymienie. To czad spowodował śmierć 77-letniej mieszkanki. Inni też odczuwali objawy zatrucia tlenkiem węgla. Karetki pogotowia przetransportowały dwie kobiety i dwóch mężczyzn do koszalińskiej lecznicy. W tym czasie trwała ewakuacja mieszkańców domu wielorodzinnego, także z klatki 2c. Do pomocy włączyły się zaalarmowane służby policji i Straży Miejskiej.
Do poszkodowanych z wieżowca podjechały autobusy Miejskiego Zakładu Komunikacji. Ponad 20 osób skorzystało z przymusowych noclegów, które dlań zorganizowano w pobliskiej Bursie Międzyszkolnej. Pozostali lokatorzy wybrali odpoczynek po trudnych chwilach zagrożenia ogniem w domach swych bliskich.
Pomieszczenia budynku były zalane, zostały też przewietrzone i miały odłączone wszystkie media. Uszkodzenia miejsca wynikłe z pożaru zbada nadzór budowlany i Koszalińska Spółdzielnia Mieszkaniowa Na Skarpie. Powrót do domów z klatki 2d wieżowca w piątek zaplanowano jedynie na krótko po 15.00.
- Lokatorzy będą mogli zabrać ze swoich mieszkań niezbędne rzeczy - poinformował Grzegorz Śliżewski z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego. - Nie ma jeszcze decyzji o możliwości powrotu do ich lokali, bo zostanie ona podjęta jutro (6 czerwca - dop. autora) przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Dodaje, że osoby, które nie mogą przebywać w swoich mieszkaniach, w dalszym ciągu mają zapewniony pobyt i wyżywienie w Bursie Międzyszkolnej przy ulicy Jana Pawła II 17. Opiekę zapewnia im Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Informacji dotyczących pomocy pogorzelcom można zasięgnąć pod numerem telefonu 500 670 478.
Za to lokatorzy mieszkań przy ulicy Stefana Starzyńskiego 2c mogli już następnego dnia wrócić do domów, ale dopiero w godzinach popołudniowych, gdy zostaną tam ponownie odłączone instalacje wodno-kanalizacyjne, gazowe i elektryczne.
Okoliczności zdarzenia bada policja. Nie wiadomo, jak doszło do zaprószenia ognia w mieszkaniu na trzecim piętrze budynku. Ustali to biegły specjalista z zakresu pożarnictwa. © ℗
Tekst i fot. (m)
Na zdjęciu: Patrole policji i Straży Miejskiej w piątek (5 czerwca) strzegły opustoszałego i uszkodzonego budynku lokatorskiego przy ulicy Stefana Starzyńskiego na osiedlu Północ.