Policja, która pojechała dziś do Brudzewic powiadomić rodzinę o zgonie mężczyzny potrąconego przez pociąg zastała na miejscu kobietę w stanie krytycznym. Niestety, nie udało jej się uratować. Nie wyklucza się, że sprawcą był mężczyzna, który zginął pod kołami pociągu. Możliwe, że z tego właśnie powodu popełnił samobójstwo, rzucając się pod pociąg. Stargardzka policja nie udziela na ten temat żadnych informacji. Potwierdza jedynie, że doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym.
***
Wcześniejsza informacja:
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek na trasie kolejowej Brudzewice - Pęzino. Mężczyzna został potrącony przez pociąg relacji Szczecin Główny - Piła.
Na miejscu działają służby, w tym policja i prokurator. Wezwano też pogotowie ratunkowe.
- Zespół Ratownictwa Medycznego został zadysponowany do mężczyzny potrąconego przez pociąg - potwierdza Natalia Dorochowicz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - Niestety, mężczyzna w wieku ok. 60 lat już nie żył, zgon nastąpił przed przybyciem naszego zespołu. Ciało zostało przekazane pod opiekę policji.
- Policjanci pod nadzorem prokuratora, który jest na miejscu, ustalają okoliczności tego zdarzenia - informuje asp. Justyna Siwarska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
(w)