Kondolencje dla Rodziny i Znajomych chłopca.To tylko 31 lat.Niech spoczywa w pokoju.Prawda będzie ukryta z uwagi na nic nie znaczące dla prokuratorów jego zycie.Inaczej byłoby w ich stajni.

zed ma rację ! i dobrze o tym waflu wiesz

"Kawal budowlany" z konca lat 1970-ch..!/!. Tow. Gierek odwiedzil jedna z Budow i zauwazyl robotnika biegajacego tam i spowrotem z Taczka...!! Wiec kazal go zatrzymac i pyta: dlaczego tak biegacie... to na to zadyszony robotnik odp... bo mamy taki Akord - ze az nie ma czasu po-now-nie zaladowac ??

Przy pracach na Wysokosciach musi byc "zmniejszony Akord i z tym zwiazane tempo"... by kazdy pracujacy na Wysokosciach - mial rowniez czas pomyslec i zabezpieczyc swoje Bezpieczenstwo !!!

Uderz w stół a nożyce się odezwą. Pewnie sam masz za nic zasady BHP na budowie. A "zed" napisał tylko to co większość Polaków doskonale widzi na własne oczy.

Kto dopuścił do publikacji wypowiedzi osobnika o nicku "zed". Proszę usunąć tę wiadomość

Ciekawe czy był trzeźwy.

Niestety robole w ogóle nie przestrzegają BHP i tak to się kończy.

W ubiegłym roku od wiosny do późnej jesieni trwały prace na dachu bramy głównej Cmentarza Centralnego. Prawie codziennie chodziłem w tym czasie na cmentarz odwiedzać groby znajomych mi osób. Remontu dachu dokonywała firma zatrudniająca Rosjan lub Ukraińców ( trudno było to jednoznacznie ustalić, gdyż rozmawiali niezbyt głośno). Spośród kilkunastu robotników żaden nie był w jakikolwiek sposób zabezpieczony przed upadkiem z kilkunastometrowej wysokości. Gdzie był w tym czasie dozór, kontrola Państwowej Inspekcji Pracy? Żadnej reakcji z jakiejkolwiek strony. To cud, że skończyli remont szczęśliwie. Ale ktoś za takie sprawdzanie bierze pieniądze. I do tego, cmentarz to nie jest czyjaś prywatna zagroda.

Papier wszystko przyjmuje. Najważniejszy jest papier a wszystko inne to czysty zysk

Patrząc na budowy w Szczecinie trzeba przyznać. widać dobre zabezpieczenie pracowników w sprzęt ochrony osobistej porządne rusztowania. Czasami człowiek ma fantazję i ......

Z uwagi na duże kosxty związane z przedtrzeganiem zasad BHP duzo firm pomija te zasady dopóki nie stanie się tragedia. A indpektorzy z inspekcji bexpieczenstwa pracy albo wcale albo zdalnie udają ze pracuja tak jest w nasxym kraju od lat zsrowno w budownictwie jak i roznych usługach oraz w firmach produkcyjnych

W Sierpniu 1980 roku Wywalczylismy i Wam NSZZ Solidarnosc 1980... i ilu Szczecinian do dzisiaj w tym Zwiazku pozostalo... ?/! A pewna czesc po-przechodzila nawet do Mietkowej -Solidarnosci z Siedziba przy ul. Wojska Polskiego... PO-wstalej PO Okraglym Stole czyli 1989/90 roku...!! To teraz i BHP nie narzekaj... ???

Kontrole PIPu są tylko problem w tym, że deweloperzy bądź kierownicy robót wiedzą o tym dzień wcześniej... Może gdyby ktoś z Warszawy tym zarządzał i wysyłał inspektorów w delegację...

Teraz...? A co mieli za-pewnione w latach 1945 - 2015 ?? No tak..."czy sie stoi czy sie lezy"...1500 sie nalezy !!

Łatwo się "gada". Takie państwo pełne oszustów i zlodzieji. Ludzie chcąc zarobić na chleb a mają płatne z metra wykonanej pracy często zapominają o bezpieczeństwie które jest wywarte presją i naciskiem że strony pracodawcy. Zaraz pewnie znajdą się mądrzy ze życie ważniejsze... . Ludzie mają rodziny i kredyty nie mogą siedzieć w domu.

BHP w tym kraju to jedynie pusty slogan., a zdalna praca urzędników tylko daje na to przyzwolenie