Kołobrzescy funkcjonariusze Straży Granicznej odzyskali naczepę, która kilka dni temu została skradziona w Niemczech. Wewnątrz chłodni, bo o tego typu naczepie mowa, znajdowało się ponad 20 ton zamrożonego mięsa z reniferów, wartości 150 tys. zł. Wartość samej naczepy oszacowano na 80 tys. zł.
Odłączona od pojazdu naczepa z uruchomionym agregatem chłodniczym została zauważona na jednym z kołobrzeskich parkingów. Funkcjonariusze szybko zorientowali się, że przytwierdzone do niej holenderskie tablice rejestracyjne pochodziły z innego pojazdu. Chłodnia figurowała już w międzynarodowych rejestrach, jako skradziona. Potwierdzono to w Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku oraz podczas konsultacji z norweską policją. To właśnie od niej kołobrzescy mundurowi dowiedzieli się, że w chwili kradzieży w jej wnętrzu znajdowało się ponad 20 ton mięsa reniferów. Kiedy strażnicy zajrzeli do środka okazało się, że zamrożone mięso nadal tam jest. Załadowane było na 24 paletach owiniętych folią.
Chłodnia wraz z zawartością została zabezpieczona. Naczepę odbierze jej prawowity właściciel.©℗
(pw)
Fot. Straż Graniczna