Zwłoki kobiety wyłowili z Regi strażacy z Gryfic.
W jaki sposób starsza pani wpadła do rzeki, nie wiadomo. Strażacy informację o tonącej osobie otrzymali w poniedziałek (3 lutego) około godz. 13, wyłowili ją nieco później w pobliżu przystani kajakowej. Niestety, na pomoc było za późno, a pomimo prób reanimacji kobiety nie udało się uratować.
Jak informuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Gryficach podkom. Zbigniew Frąckiewicz, podjęte z wody ciało zostało zabezpieczone przez prokuraturę, która będzie prowadziła postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Na razie nie wiadomo, czy ktoś mógł się przyczynić do śmierci kobiety.
(lbp)
Fot. Mirosław Winconek/Archiwum