„To gdzie ja mam jechać?". Pijana rowerzystka na trasie S3 w kierunku Wolina
„To gdzie ja mam jechać?". Pijana rowerzystka na trasie S3 w kierunku Wolina
Data publikacji: 27 czerwca 2025 r. 12:48
Ostatnia aktualizacja: 27 czerwca 2025 r. 12:50
Fot. KPP w Goleniowie
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie otrzymał zgłoszenie o tym, że pasem awaryjnym drogi ekspresowej S3 w kierunku Wolina jedzie... rowerzystka. W ten rejon trasy szybkiego ruchu od razu skierowano policjantów z goleniowskiej drogówki.
Funkcjonariusze na miejscu potwierdzili zgłoszenie – kobieta na rowerze poruszała się pasem awaryjnym ekspresówki, kompletnie ignorując realne zagrożenie i sygnały dawane przez policjantów. Pomimo wezwań do zatrzymania się, rowerzystka jechała dalej. W związku z tym jeden z mundurowych wysiadł z radiowozu i w bezpiecznym miejscu zatrzymał kobietę. Okazało się, że jednośladem podróżowała 36-latka, od której wyraźnie było czuć alkohol. Badanie alkomatem wykazało u niej ok. 1.5 promila alkoholu.
- W trakcie interwencji kobieta nie widziała niczego niewłaściwego w swoim zachowaniu, tłumacząc się: „To gdzie ja mam jechać!?” - relacjonuje st. post. Martyna Kowalska z Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie.
Rowerzystka została ukarana dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 2750 zł. Policjanci odwieźli ją w miejsce, z którego mogła bezpiecznie wrócić do domu, ale już nie na rowerze.
Funkcjonariusze przypominają, że rowerzyści nie mogą korzystać z dróg ekspresowych ani autostrad. Dotyczy to także poruszania się pasem awaryjnym. - Tak nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń. Apelujemy do wszystkich rowerzystów o zdrowy rozsądek i przestrzeganie obowiązujących przepisów - podkreśla st. post. Martyna Kowalska.
(k)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Hmmm... 36 lat
2025-06-27 21:12:44
To jeszcze dziewucha z fantazją. Lubię takie.
Wypadek Marszałka
2025-06-27 18:51:03
https://youtu.be/zgcZOkWqEZI?feature=shared
patomarszałkowie PO
2025-06-27 17:11:45
najpierw Geblewicz a teraz w lubuskim kolejny patomarszałek województwa, niejaki Marcin Jabłoński, identycznie jak patomarszałek Geblewicz jest on przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego... Podobnie jak patomarszałek Geblewicz postanowił wymierzyć sprawiedliwość za jego zdaniem zbyt opieszałe zwolnienie lewego pasa. Patomarszałek Jabłoński zdecydował się na wyprzedzenie prawidłowo jadącego po S3 pojazdu z jego prawej strony by później doprowadzić do kolizji. Patomarszałkowie z PO...
No gdzie?
2025-06-27 15:59:06
To gdzie ja mam jechać!?
Hahaha
2025-06-27 15:46:49
Ważne ze sprawę Giertycha umorzyli.
Datek
2025-06-27 14:50:37
Rowerzyści za dychę. Jeżdżą za szybko. Nie sygnalizują ręką że chcą skręcić. Hulajnogi to samo Kiedy karty rowerowe dla debili. Ci którzy mają prawo jazdy też tak robią.
ps
2025-06-27 14:12:16
W Holandii takie przewinienie kosztuje 200 Euro, wiem bo też mi się zdarzyło zapędzić niechcący rowerem na autostradę. 200 e, a u nas ponad 2000 zł, a co tam, stać nas, Polska to bogaty kraj przecież. A raczej chory i coraz mniej przyjazny do życia.
co za kraj
2025-06-27 14:10:04
Jak trzeba komuś dowalić 2 tysiące mandatu, to biegną z wywieszonymi jęzorami. Ale jak mają znaleźć zwyrodnialca który bestialsko zabija psy, rozrzucając zatrute czy naszpikowane ostrymi przedmiotami żarcie, to są bezsilni. Mandat o wyższej wartości niż rower na którym jechał - co za absurd. A do tego miała rację - bo niby którędy miała do cholery jechać, jak zrobili ekspresówkę a o ścieżkach rowerowych w jej okolicy nie pomyśleli. W Holandii czy w DE wzdłuż eSek biegną ścieżki rowerowe
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.