Piątek, 26 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Tino - na już i na zawsze

Data publikacji: 09 sierpnia 2022 r. 08:32
Ostatnia aktualizacja: 09 sierpnia 2022 r. 08:32
Tino - na już i na zawsze
Tino (190/22) pożegnał trudną przeszłość i zmienił się nie do poznania. Teraz to sympatyczny, lgnący do opiekunów ufny psiak, który szaleje na wybiegu i cieszy się spacerami niczym szczeniak. Jemu - na już i na zawsze- jest potrzebny prawdziwy dom i kochająca rodzina. Fot. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt  

Przytulisko dla bezdomnego psa powinno być tylko przystankiem do lepszego życia. Dla Tina stało się koszmarem na cztery długie lata. Wyrwany z piekła Wojtyszek wreszcie jest bezpieczny w szczecińskim schronisku. Jeżeli są ludzie o wielkim sercu, którzy chcą pomóc najbardziej potrzebującym, to teraz - właśnie w jego przypadku - mają szansę.

Jest psem po przejściach, który pod opiekę szczecińskiego schroniska trafił w połowie maja br.

- Ma siedem lat, z których niemal połowę spędził w Wojtyszkach. Życie w kojcu ze sforą innych psów wyraźnie mu nie służyło. Stąd jego początkowe wycofanie: niemal nie wychodził z budy - mówią pracownicy schroniska. - Dopiero pod naszą opieką zrozumiał, że człowiek to nie samo zło. Nauczył się chodzić na smyczy i bardzo polubił spacery. Na wybiegu bawi się niczym szczeniak. Co pewien czas radośnie podbiegając do opiekuna, aby zostać przytulonym, pogłaskanym. Zmienił się nie do poznania. Teraz to ufny psiak, który bardzo się otworzył na ludzi i szuka ich akceptacji. Znów zaufał...

Sympatyczny Tino - o wielkich piwnych oczach i czarnym mokrym nosie - to średniej wielkości kundelek, bardzo charakterystycznie umaszczony. Dzięki regularnym spacerom zyskał kondycję i w niczym już nie przypomina dawnego wylęknionego psiaka, który kulił pod siebie ogon (zdjęcie na stronie schroniska w niczym nie oddaje jego uroku - przyp. aut.). Teraz tryska energią i na spacerach szaleje: radośnie merda ogonem i z uśmiechem na pysku biega tak, jakby chciał nadrobić stracone lata. W jego socjalizacji pracownikom schroniska pomogły studentki kynologii Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.

- Zyskał spokój i pełną miskę, ale jeszcze bardziej potrzebuje empatycznego i konsekwentnego opiekuna, który otoczy go czułością i wychowa. Tino ma równie wielki potencjał, jak serce: zmienił się bowiem w bardzo uczuciowego psiaka, który wreszcie okazuje pozytywną stronę swej natury. Dla osoby, która go przygarnie będzie wiernym przyjacielem, na zawsze - przekonują pracownicy schroniska.

Natomiast Ewa Mrugowska, kierująca przyjazną zwierzętom placówką przy al. Wojska Polskiego, powtarza:

- Jeżeli są ludzie o wielkim sercu, którzy rzeczywiście chcą pomóc najbardziej potrzebującym, to teraz mają szansę: psy wyrwane z Wojtyszek czekają właśnie na nich. Liczymy na odpowiedzialność zainteresowanych adopcją. Zależy nam na znalezieniu dla tych psiaków dobrych i bezpiecznych domów, a nie na wypchnięciu ich ze schroniska.

Tino dla przyszłego opiekuna będzie pewnym wyzwaniem. Kto jednak chciałby przed tym psiakiem (190/22) otworzyć dom i serce, jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i wskazane niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.

Uwaga: adopcja każdego z „Wojtyszków" - także Tino - będzie przebiegać w dwóch etapach. Najpierw zostanie przekazywany zainteresowanej rodzinnie na tzw. dom tymczasowy. Obie strony będą miały dwa tygodnie na wzajemne poznanie, a psiaki na aklimatyzację w nowych warunkach. Jeżeli po tym okresie opiekunowie nie zmienią zdania, proces adopcyjny będzie przez schronisko finalizowany.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗

(an)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA