Środa, 24 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Ten zastrzyk gotówki wzmacnia rodzinę

Data publikacji: 28 marca 2018 r. 18:39
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:07
Ten zastrzyk gotówki wzmacnia rodzinę
Marek Subocz, wicewojewoda zachodniopomorski podsumował dwa lata funkcjonowania na naszym terenie programu "Rodzina 500 plus". Fot. Ryszard Pakieser  

Kwota 1 miliarda 700 milionów złotych trafiła przez dwa lata do zachodniopomorskich rodzin korzystających z rządowego programu "Rodzina 500 plus". Wsparciem objętych jest u nas prawie 139 tysięcy dzieci. O tym, że dzięki niemu polskie rodziny wychodzą z ubóstwa i że rodzice decydują się na posiadanie potomstwa, przekonywał w Szczecinie wicewojewoda Marek Subocz.

Wojewoda podsumował dwa lata funkcjonowania tego rządowego programu w Zachodniopomorskiem. Podkreślał, że jest to inwestycja, a nie koszt.

- Program miał zredukować ubóstwo rodzin, wpłynąć na wzrost urodzeń, bo jedną z przyczyn braku posiadania dzieci są ograniczenia finansowe - mówił Marek Subocz. - I to się dzieje. Dzisiaj dzięki wsparciu rządowemu rodziny decydują się na posiadanie potomstwa. Badania wskazują, że Polacy bardzo dobrze wykorzystują te pieniądze. Inwestują w swoje dzieci, opłacają im choćby dodatkowe zajęcia z języków obcych, naukę gry na instrumentach. To również wsparcie w codzienności - zakup środków spożywczych, chemicznych, odzieży, obuwia, możliwość wyjazdu na wspólne wakacje.

Od początku funkcjonowania tego programu na jego realizację w kraju wydatkowano 43 mld 346 mln, z czego 23 mld 826 mln w 2017 roku. W naszym województwie przez dwa lata wypłacono 1 mld 700 mln złotych. Wsparciem tym objęto 138,8 tys. dzieci w 93, 8 tys. rodzin.  Świadczenia trafiają do 47 proc. zachodniopomorskich dzieci poniżej 18. roku życia.

- To wielki zastrzyk finansowy dla rodzin, ale i dla samorządów, bo te pieniądze trafiają do jednostek samorządu terytorialnego - mówił wicewojewoda. - Chciałbym im podziękować, że program został szybko i sprawnie wdrożony.

Nie wszystko jednak idzie idealnie. Od stycznia 2018 r. wojewodowie przejęli od marszałków zadania związane z obsługą świadczeń rodzinnych i wychowawczych (w tym Programu 500+) dla osób mieszkających lub pracujących za granicami państwa. To m.in. przyjmowanie wniosków i sprawdzanie uprawnień do pobierania tych świadczeń. Przez dwa ostatnie lata złożono u nas prawie 30 tysięcy wniosków. Do rozpatrzenia jest nadal 10 tysięcy z nich (wpłynęły już w nowym okresie zasiłkowym, od sierpnia 2017 r.). Jak tłumaczą służby wojewody, procedura jest bardziej skomplikowana, wnioski bywają niekompletne, zostają odsyłane do uzupełnienia, a do tego procedury poza granicami kraju trwają bardzo długo.

- Instytucje zagraniczne nie mają terminów na rozpatrywanie takich wniosków - tłumaczyła Joanna Grab, dyrektor Wydziału Koordynacji świadczeń w ZUW. - Odpowiadają tak, jak uważają to za słuszne. Wysyłamy monity, marszałek też to robił.

Kraje, z których jest najwięcej wniosków, to Niemcy i Norwegia. ZUW szacuje, że zaległe wnioski z 2017 r. powinny zostać rozpatrzone do sierpnia 2018 r.

Anna Gniazdowska

Na zdjęciu: Marek Subocz, wicewojewoda zachodniopomorski podsumował dwa lata funkcjonowania na naszym terenie programu "Rodzina 500 plus".

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Alicja
2018-04-30 08:45:32
Mam dzieci z miłości a nie dla kasy. Ja i mąż pracujemy. Stać nas było na dwójkę to tyle mamy. Mam rozum i potrafię logicznie myśleć. Państwo polskie nigdy nic mi nie dało tylko dlatego, że mam dzieci (teraz już dorosłe). W Polsce promowane jest nieróbstwo i robienie dzieci. To jest chore. Niepełnosprawnym nie damy nic ale rozmnażajcie się za wszelką cenę, tylko czyją. Jeżeli menele mnożą się jak króliki (zgodnie z uwłaczającą godności reklamą pis) to do czego ten kraj zmierza.
Prawda tylko częściowa
2018-03-29 21:27:53
Tak, na pewno 500 złotych na dziecko wielu rodzinom pomaga, ale realizacja tej ustawy bardzo skłóca młode rodziny, gdyż: 1) zgodnie z hasłami wyborczymi miało być na każde dziecko, tymczasem pierwsze dostaje tylko w bardzo ubogich rodzinach; 2) miało być do 18-tego roku życia ajest wielkie kłamstwo, gdyż żadne dziecko w RP (z wyjątkiem bliźniaków, trojaczków, czworaczków itp) nie dostanie tych pieniędzy do 18 roku, gdyż zabiera mu się te środki gdy starsze dziecko skończy 18 lat, albowiem wówczas jakimś cudem młodsze dziecko staje się pierwszym dzieckiem w rodzinie !!!! 3) dlaczego tylko do 18 lat? przecież nawet matury do tego wieku nie zrobi, nie mówiąc o jakże kosztownych studiach - to objaw hipokryzji tej partii, której nie zależy na wykształconych młodych ludziach tylko na niedouczonych, tempych i posłusznych. 4) dlaczego jak ktoś przekroczy średnią zarobków o 3 zł zabiera mu się całe świadczenia? Tych pytań jest więcej ale szkoda je powtarzać bo decydenci tej partii są głusi na opinie zwykłych ludzi - słuchają tylko swoich i biskupów, ale też nie zawsze).
A 60 tys. gdzie?
2018-03-29 14:18:53
Oprócz 500 plus pracujący rodzić powinien dostać dodatkowo po 60 tys. złotych rocznie za ciężką pracę. Zaświadczenie od pracodawcy, że ciężko pracował i po wypłatę z państwowej kasy.
@taka prawda
2018-03-29 00:12:48
dwoje dzieci powyżej 18stki trzecie nie dostaje nic. Kpiny
Pytanie do Lewakow...
2018-03-28 23:12:01
A wy jeszcze chcecie PO-sprowadzac Mohammeda i Abdullaha z Rodzinami co wg. ich Koranu musi byc minimum 5 dzieci i wiecej... w kazdej Rodzinie ! Ojjj... to dopiero wtedy sie Zaplaczecie i to "Krokodylowymi Lzami"...Ha...Ha !!
ANKA
2018-03-28 21:55:05
A ile już rodziny musiały zwrócić bo przekroczyły kryterium o parę złotych? O niewygodnych danych się nie mówi. Takie typowe dla pisiorow.
Wystarczyło nie kraść
2018-03-28 21:47:49
Brawo PiS. @ Taka "prawda". Osoby ubogie dostają 500+ na pierwsze dziecko.
miki
2018-03-28 20:26:36
Populizm PiS-u, 500 plus powoduje dysfunkcjonalność rodzin, które nie ida do roboty, a tylko licza na garnuszek państwa. A dzieci tego się uczą....
PRECZ Z PATOLAMI
2018-03-28 19:00:06
Sąsiaduję z taka rodzinką 4 dzieci wiek rodziców 40-42 ona nigdy nie pracowała , on na swój wniosek zarabia "najniższą krajową" resztę dostaje nieoficjalnie " pod stołem " ogółem ok.2900 + auto służbowe . Dzieci utrzymywane przez gminę ( wyprawka szkolna , dożywianie w szkole,opał na zimę , internet darmo przeciw wykluczeniu CYFROWEMU, karta zniżek dla dużych rodzin, dopłata do kredytu "rodzina na swoim " ORAZ 500+ NA 4 DZIECI 2000PLN/MC" Kiedy taka matka pójdzie do pracy , aby zarobić na to z czego korzystają??? NIGDY !!!
Taka prawda
2018-03-28 18:56:40
Bla bla bla. 500+ system co najmniej niesprawiedliwy dla rodzin mających 1 dziecko. Nie byłoby trza kolejnej armii ludzi gdyby 500+ było dla 1, 2 i 3 dziecka. To byłaby uczciwa pomoc państwa dla każdej rodziny. Jak ktoś chce więcej do ilości drużyny piłki kopanej to musi go byc stac na to a nie bo państwo da mi kolejne 500, i jeszcze pomoc socjalna, i jeszcze mieszkanko bo ja przecie dzieci robie...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA