Ponad 10 tysięcy książek udało się zgromadzić podczas zbiórki pod patronatem Leszka Dobrzyńskiego, szczecińskiego posła Prawa i Sprawiedliwości. Trafią na Białoruś i do kwatery NATO w belgijskim mieście Mons.
- W akcji wzięło udział ponad 40 szkół - poinformował Maciej Ussarz z Prawa i Sprawiedliwości. - Najprężniej akcja działa się w szkole podstawowej w Dobrej. A jeżeli chodzi o biura poselskie - najbardziej zaangażowany był powiat myśliborski. Dziś za pośrednictwem transportu Instytutu Pamięci Narodowej książki wieczorem wyjadą do Warszawy, skąd odbierze je pani wicekonsul z Mińska, Izabela Choińska.
Starosta Myśliborza, Danuta Patkowska, przekonywała, że mieszkańcy jej powiatu bardzo chętnie oddawali książki.
- Kiedyś Cyceron powiedział: "Pokój bez książek jest jak ciało bez duszy". Akcja została przeprowadzona bardzo sprawnie. Myślę, że książki będą służyły naszym potrzebującym rodakom na Kresach i innym, którzy chętnie naszą literaturę poznają.
Renata Siegień opowiadała, że akcja "Książka dla rodaka" rozpoczęła się w jej szkole podstawowej w Dobrej koło Nowogardu.
- Dzięki mediom społecznościowym rozprzestrzeniła się na moje miasto i gminę - dodawała. - Kiedy liczba książek przekroczyła tysiąc, do akcji włączyło się Prawo i Sprawiedliwość a patronatem objął ją Leszek Dobrzyński. Nie spodziewałem się, że akcja będzie miała aż takie poparcie.
Kom. Artur Bilski, prezes zarządu spółki Noblis Media, stwierdził, że akcja jest także pokłosiem wizyty, którą Nobilis Media zorganizował dla sejmowej komisji obrony narodowej w kwaterze głównej NATO. Padła wtedy informacja, że książki są potrzebne dla szkoły międzynarodowej i narodowej. Do Mons ma trafić 2 tysiące książek. ©℗
Tekst i fot. (as)
Na zdjęciu: Pod patronatem Leszka Dobrzyńskiego zebrano ponad 10 tysięcy książek.