Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Tak (nie) wyszło z kasztanowcami

Data publikacji: 30 sierpnia 2016 r. 09:55
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:13
Tak (nie) wyszło z kasztanowcami
 

We wszystkich miejskich parkach, a też wzdłuż ulic i głównych szczecińskich alei kasztanowce schną na potęgę. Przedwcześnie brązowieją i opadają z nich liście. To efekt plagi szrotówka ksztanowcowiaczka, którego gąsienice znów niszczą drzewa tego gatunku. Choć zima była łagodna i można było przewidzieć inwazję szkodnika, miasto do tej nawet nie podpisało umowy z firmą, jaka miałaby zwalczać tę zarazę.

Służby odpowiedzialne za stan miejskiej zieleni - czyli Zakład Usług Komunalnych oraz Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM - mają w tym roku wyjątkowego pecha. Niemal przez pół roku nie były w stanie zakończyć postępowania, czyli wyłonić wykonawców przetargu na utrzymanie i pielęgnację wszystkich szczecińskich terenów zielonych w bieżącym (!) i przyszłym roku. Natomiast dopiero w lipcu ogłosiły, że poszukują firmy, która podjęłaby się zwalczania szkodnika - szrotówka. Choć on już w kwietniu, czerwcu wydał dwa nowe pokolenia i szykował się do następnego „rzutu" gąsienic. Co znaczy, że już wówczas niszczył kasztanowce, doprowadzając do brązowienia, schnięcia i przedwczesnego opadania ich liści, a też do karłowacenia pędów.

W połowie sierpnia stan szczecińskich kasztanowców znacznie się pogorszył. To za sprawą trzeciego pokolenia szkodnika, za sprawą którego opanował większość miejskich terenów zielonych, powodując kolejną falę usychania i brązowienia liści. Dlatego zapytaliśmy ZUK: „Czy w bieżącym roku wygospodaruje środki na zwalczanie szrotówka, jakie zakres akcji przewiduje i kto zajmie się jej wykonaniem. Z Centrum Informacji Miasta otrzymaliśmy odpowiedź: „Obecnie jest przygotowana umowa z firmą FHU ALFA Kazimiera Telak na kwotę 118 548,00 zł brutto".

W jaki sposób albo raczej na jakiej podstawie ma dojść do podpisania umowy z tym wykonawcą, pochodzącym z Aleksandrowa Kujawskiego, skoro przetarg na zwalczanie szrotówka został unieważniony, a w BIP nie ma informacji o żadnym innym postępowaniu dotyczącym zwalczania szrotówka, prowadzonym w trybie ustawy o zamówieniach publicznych? „W trybie zamówienia do 30 tysięcy euro" - twierdzi Centrum Informacji miasta.

Zwalczanie szrotówka w Szczecinie ma przebiegać etapami. Pierwszy to wygrabianie liści z 1626 drzew (w promieniu minimum 2 m powyżej rzutu korony), 4-krotnie w sezonie wraz z ich wywozem i spaleniem, W drugim wykonawca ma wywieźć i utylizować worki z liśćmi kasztanowca spod wskazanych adresów. Zadaniem ostatniego miało być nawożenie 166 drzew kasztanowca. Czy powierzenie tych zadań firmie z Aleksandrowa Kujawskiego się sprawdzi? Zobaczymy. Miasto dało jej czas na realizację zlecenia do... 15 grudnia.
* * *
Szrotówek nie wybiera. W równym stopniu atakuje kasztanowce na miejskich gruntach, jak też drzewa rosnące np. na terenach prywatnych. Jeżeli zatem z plagą szkodnika chcemy naprawdę skutecznie walczyć, to przynajmniej do akcji zgrabiania i palenia liści zniszczonych przez szrotówka powinny się też włączyć wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie i osoby, na których posesjach rosną zaatakowane kasztanowce. Innej rady nie ma.©℗ 

Arleta NALEWAJKO

Fot. Dariusz GORAJSKI

Cały artykuł w Kurierze Szczecińskim i w e-wydaniu z 30 sierpnia 2016 r.

Na zdjęciu: W jak tragicznym stanie są szczecińskie kasztanowce widać choćby na promenadowej nasadzie wzdłuż ul. Narutowicza.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

może jeszcze o platanach?
2016-09-02 21:42:19
Podobnie "dba się" o Platany: jerzybielec.blogspot.com/2016/06/platany-czesc-4-horroru.html
Ogrodniczki
2016-08-30 12:20:25
Mamy wspaniałego ogrodnika miejskiego, niech radzi, co robić.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA