Niedziela, 22 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Tajemnicza śmierć

Data publikacji: 07 czerwca 2016 r. 15:04
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:05
Tajemnicza śmierć
 

Nie wiadomo co było przyczyną wskoczenia 30-letniego mężczyzny do stawu w kołobrzeskim parku Dąbrowskiego. Wiadomo natomiast, że się w nim utopił. Wszystko rozegrało się w biały dzień.

Wersje przebiegu wydarzeń poprzedzających tragedię są dwie. Jedna mówi o planowanym już wcześniej samobójstwie, druga o nieszczęśliwym wypadku w czasie ucieczki przed rozwścieczoną grupą wyrostków. Banda miała zagonić swoja ofiarę nad ogrodzony płotkiem staw. Według powtarzanych drogą pantoflową relacji 30-latek chcąc się ratować przed otaczającymi go chuliganami, przeskoczył przez płotek mając zamiar przepłynąć staw na drugą stronę. Z wody jednak już nie wyszedł. Prowadzona przez kilkanaście minut próba reanimacji nie przyniosła oczekiwanego efektu. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Sprawą zajęła się prokuratura i policja, która ma ustalić prawdziwy przebieg zdarzeń. Jeśli okaże się, że do tragedii przyczyniły się osobny trzecie, pociągnięte one zostaną do odpowiedzialności. ©℗

(pw)

Fot. Ryszard PAKIESER

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

PO-dejrzenia...
2016-06-08 00:06:48
Czyzby wiec kolejne mlode "Cpuny" w akcji...??

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA