Prokurator Prokuratury Rejonowej Szczecin-Zachód umorzył dochodzenie, w sprawie bezpośredniego narażenia dwojga dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia albo spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, poprzez umieszczenie szpilek w cukierkach i pozostawienie ich na klatce schodowej.
Do zdarzenia doszło 31 października ub. roku w jednym z bloków przy ulicy Polskich Marynarzy w Szczecinie. Dwoje dzieci, rodzeństwo - zbierało cukierki z okazji Halloween. Przy jednym z mieszkań znaleźli cukierki, które były zawieszone na drzwiach wejściowych. Później okazało się, że w cukierkach znajdowały się szpilki.
Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa, czynności procesowe nie doprowadziły do ustalenia osoby, która dopuściła się tego czynu. Prokurator wydał postanowienie o umorzeniu dochodzenia, z uwagi na niewykrycie sprawcy przestępstwa.
- Tego rodzaju rozstrzygnięcie powoduje, iż uznano, że ten czyn zaistniał i stanowił on przestępstwo, to zrealizowane czynności procesowe, jak i pozaprocesowe, nie doprowadziły do ustalenia sprawcy występku - poinformowała w komunikacie. - Podkreślić należy, że przedmiotowe postępowanie w dalszym ciągu pozostaje w zainteresowaniu organów ścigania i w przypadku pojawienia się wiarygodnych informacji co do osoby sprawy, będzie mogło zostać w każdym czasie podjęte - do czasu przedawnienia karalności czynu zabronionego. Termin ten przypada na 31 października 2039 roku. (K)