Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Szlachetna Paczka – trwa weekend cudów [GALERIA]

Data publikacji: 07 grudnia 2019 r. 14:52
Ostatnia aktualizacja: 09 grudnia 2019 r. 08:17
Szlachetna Paczka – trwa weekend cudów
 

Trwa "weekend cudów - finał tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki. W sobotę i niedzielę podarunki od darczyńców trafiają do potrzebujących. W naszym województwie obdarowanych zostanie 560 rodzin.

W Szczecinie paczki zwieziono do pięciu magazynów w różnych rejonach miasta. Stamtąd wolontariusze transportują je do odbiorców. W tym roku w naszym województwie w Szlachetną Paczkę zaangażowało się ponad 200 wolontariuszy.

- Wszystkie rodziny znalazły darczyńców - mówi Wojciech Krygier, lider rejonu Szczecin Niebuszewo. - Dziś i jutro te paczki rozwozimy. Jest przy tym dużo pozytywnych emocji i wzruszeń, wszyscy pracujemy, by rodziny były zadowolone i szczęśliwe.

Do paczek trafiło mnóstwo najróżniejszych rzeczy, od podstawowych, jak żywność, środki chemiczne, po sprzęty domowe i meble. Darczyńcy mają wielkie serca.

- Każda rodzina ma swoją historię - opowiada Wojciech Krygier. - Często musimy mocno dopytywać i wyciągać od nich, czego w domu brakuje, czego potrzeba, bo wstydzą się o tym mówić. Staramy się organizować mądrą pomoc, by stała się ona impulsem do zmian w życiu. Dwa lata temu w jednej z rodzin ojciec w ramach Szlachetnej Paczki otrzymał opłacony kurs prawa jazdy, który ułatwił mu pracę zarobkową. Ale zdarzyło się i tak, że weszliśmy do rodziny i od razu zobaczyliśmy, że pierwszą potrzebą będzie wymiana drzwi, bo są w fatalnym stanie.

W magazynach Szlachetnej Paczki w ten weekend jest sporo radosnego zamieszania. - Jesteśmy tu, bo bardzo lubimy pomagać i widzieć szczęście - przyznają Paulina i Magda, wolontariuszki. - Ale i dawać nadzieję, że istnieją dobrzy ludzie. Dzisiaj byłyśmy między innymi w rodzinie, gdzie trzy miesiące temu zmarła mama, tata sam wychowuje trójkę dzieci. Zawieźliśmy im 47 paczek, zajęły prawie całe mieszkanie. Było tam wszystko, łącznie z laptopami dla dzieci. Obdarowane rodziny często są zaskoczone skałą pomocy, wzruszone i bardzo, bardzo się cieszą. A my razem z nimi. To jest naprawdę weekend cudów.

Anna Gniazdowska 

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Zapomniany
2019-12-09 01:08:42
A ja jestem w potrzebie i nikt o tym nie wie...
BRAWO !
2019-12-08 11:19:32
Wspaniała inicjatywa. BRAWO ! BRAWO ! BRAWO !
Lubie ludzi
2019-12-07 23:56:29
Czyzby wiec "Ludozercy"...??

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA