Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Szkolił kadry, szefował w PGR-ach

Data publikacji: 12 czerwca 2022 r. 09:16
Ostatnia aktualizacja: 13 czerwca 2022 r. 00:21
Szkolił kadry, szefował w PGR-ach
Janusz Gajowniczek za czasów PGR-ów pracował jako specjalista ds. kadr i szkolenia, był też zastępcą i p.o. dyrektorem KPGR w Warszynie i Karsku Pyrzyckim. Przez dwie kadencje był, w latach późniejszych, przewodniczącym Rady Gminy Dolice. Fot. Starostwo Powiatowe w Stargardzie  

Janusz Gajowniczek z Dolic, pow. stargardzki, otrzymał odznakę Zasłużony dla Kultury Polskiej. To wyróżnienie jest przyznawane osobom które tworzą, upowszechniają i chronią kulturę. On bez wątpienia do tej grupy należy.

– Odnoszę to jako zaszczyt i składam podziękowania wszystkim zaangażowanym osobom z Dolic oraz ze Stargardu, z którymi współpracuję – komentuje Janusz Gajowniczek, uhonorowany odznaką Zasłużony dla Kultury Polskiej.

Janusz Gajowniczek jest uznanym regionalistą i znawcą historii. Od wielu lat pasjonuje się ziemią dolicką, którą opisuje w swoich licznych publikacjach. Z ogromną pasją gromadzi i opracowuje materiały, dotyczące nie tylko archeologii i architektury, ale też przyrody gminy Dolice.

Jest autorem m.in. „Z otchłani wieków”, „Stąd wieje wiatr historii” – pierwszych powielaczowych wydań historycznych, a także przewodnika historycznego „Dolice i okolice” i opracowania monograficznego pt. „Historia zapisana w nazwach – spacer słowiańskimi ścieżkami po Dolickiej Ziemi”. Zaprojektował też herb, flagę i sztandar gminy Dolice, opracowując uzasadnienie zastosowanej w nich symboliki heraldycznej.

Janusz Gajowniczek za swoją pracę i osiągnięcia otrzymał odznaczenie Zasłużony dla Kultury Polskiej. W imieniu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego wręczył mu je Michał Jach, poseł na Sejm RP podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Stargardzkiego. Za szerzenie wiedzy na temat kultury, historii i przyrody gminy Dolice dostał też pamiątkowy grawerton od włodarzy Dolic podczas „Nocy świateł”, imprezy, która odbyła się 6 czerwca.

– Podziwiamy jego pasję chłonięcia i szerzenia wiedzy na bazie pracy archeologów, historyków i wysupłanie z niej informacji dotyczących historii mieszkańców naszej gminy – mówią dumni doliczanie.

Janusz Gajowniczek jest autorem oraz współautorem kilku książek oraz wielu artykułów o szerokiej tematyce, związanej także z II wojną światową, turystyką, archeologią, numizmatyką, heraldyką oraz genealogią.

– Gratulujemy tak pięknej pasji i dziękujemy za dotychczasową pracę – mówiła Iwona Wiśniewska, starosta powiatu stargardzkiego podczas uroczystej sesji. ©℗

(w)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

FIGO
2022-06-12 21:29:24
Ma PIS w deklaracji na członka PIS zapytanie o współpracę ze służbami PRL czy nie ma ? Jeśli ma , to w jakim celu ? Żegnaj Pamelo ? czy może jestem: wesoły Romek ,pytacie skąd się wziąłem. Polowa Polaków była umoczona w SB . Pustaki trafiły tam dla kariery. Ludzie ideowi służyli Polsce jaką znali (czytaj Kacapową ) . Moja mama mówiła nam , że na Polskę najpierw napadli Ruskie i kradli i gwałcili . Potem dopiero przyszli Niemce i dawali dzieciom cukierki. My dzieci uznaliśmy , że mama co 4
@FIGO
2022-06-12 19:12:07
Od grzebania w papierach zaczął Michnik Adam z Geremkiem i Kuroniem a potem już poszło dalej...
On
2022-06-12 14:46:03
Przestańcie pseudo spece wyrażać tutaj swoje zdania. Jak czytam słowo "gostek", to już wiem kto to pisał. Żenada.
@FIGO
2022-06-12 13:41:57
Co ty pierd*lisz?! W PiS jest nie mniej usmarowanych (i to wcale nie bezwiednie jak sugerujesz) niż w komuchach, PO czy ZSL. Wszyscy oni odbierali licencję na prowadzenie polityki (i Polski do upadku)z rąk Kiszczaka przy okrągłym stole. SB to nie obecna drogówka, że funkcjonariusz musi przynieść w zębach zaplanowaną przez naczelnika liczbę mandatów. Werbowali głównie tych, którzy się na to godzili. To dopiero teraz 30 lat później jest taka tendencja, że wielu paliło, ale mało który się zaciągał.
FIGO
2022-06-12 10:25:57
Moi starsi koledzy, pewnie dalecy od krytykowania PIS-u , wybitni specjaliści w dziedzinie budowy statków musieli się tylko oblizać smakiem. Pierwszy Prezes " odrodzonej stoczni szczecińskiej " , najpierw " obejrzał podniebienie klienta " ( IPN ) , a potem np. olał starania gościa do wzięcia udziału w tworzeniu nowej pisowskiej stoczni ! Sam Prezes jakiś czas później zaczął zachowywać się jak " totalny burak " . Jarek nie za bardzo lubi lizusów , a i nie cierpi idiotów. Do widzenia, Gienia !
FIGO c.d.
2022-06-12 10:16:48
PIS-owcy grzebią w IPN -ie .Jak "gostek" jest czysty, no to się nadaje do zjednoczonej prawicy. Jak w papierach ma dobre laurki od SB-ków jest passe . Ilu wartościowych obywateli RP nie może służyć obecnej Polsce , ponieważ został " pomazany " przez SB-ków , bo się wyróżniał w PRL-u . Niekoniecznie był świnią , ale chętnie chodził na pasku PZPR. Dzisiaj duża część tych ludzi stanowi opozycję dla PIS-u , uciekając , kryjąc się w innych formacjach lub totalnie ma " wyłożone " na PIS ! Moi star
FIGO
2022-06-12 10:08:00
Przede wszystkim szczere gratulacje. Nie znam gościa nie wiem kim jest naprawdę ! Ludzie go uważają , premier Gliński odznaczył .Człowiek ten wyróżnił się i dla komunistycznej Polski i dla obecnych i przyszłych pokoleń. I teraz taka uwaga : Przyszło mu żyć i tworzyć w czasach opanowanych przez Kacapów. Kto wie może nawet ma teczkę TW i on sam nawet o tym nie wie. Ilu , to dobrych ludzi ,otwartych, spolegliwych SB-cy " wrobili " we współpracę . PIS ma tę wadę , że "grzebią" w papierach IPN .

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA