Szarą farbą po zabytkowej cegle. „Zatracamy ciekawy obiekt”
Szarą farbą po zabytkowej cegle. „Zatracamy ciekawy obiekt”
Data publikacji: 29 marca 2019 r. 11:58
Ostatnia aktualizacja: 04 listopada 2020 r. 22:46
Część elewacji z czerwonej cegły skuto, a resztę pomalowano na grafitowy kolor. Tak teraz prezentuje się zabytkowy pawilon przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie. Według Czytelnika – to dewastacja.
– Pawilon razem z budynkami mieszkalnymi stanowi jeden zespół o określonej architekturze i kolorystyce – napisał mieszkaniec Szczecina, z wykształcenia architekt. – Jest on wyjątkowy w skali Pogodna/Łękna, stanowi ważny element tej części miasta. Brak miejscowego planu, brak ochrony przez instytucje miejskie sprawia, że zatracamy bardzo ciekawy obiekt.
Według mieszkańca, ingerencja sieci „Społem”, której sklep znajduje się w pawilonie, jest duża. – Skuto dolną część ceglanej elewacji, resztę pomalowano na grafitowy kolor. Z folii wystają zaś pomarańczowe (!) profile okienne – relacjonuje szczecinianin.
Budynek przy al. Wojska Polskiego 134 znajduje się w gminnej ewidencji zabytków. Pierwotnie jego elewacja była wykonana z czerwonej cegły.
Jak wyjaśnia Michał Dębowski, miejski konserwator zabytków, nikt nie uzgadniał z nim tej inwestycji. – Podzielam pogląd, że wykonany remont przyczynił się do dalszej degradacji elewacji zabytkowego budynku usługowego z przejazdem bramnym – dodaje.
Michał Dębowski tłumaczy, że w przypadku obiektów ujętych w gminnej ewidencji zabytków obowiązek uzgodnień z konserwatorem zabytków dotyczy jedynie robót budowlanych wymagających uzyskania pozwolenia na budowę lub rozbiórkę obiektu budowlanego.
– Charakter i zakres wykonanych prac wskazują, że mogły one nie być objęte obowiązkiem uzyskania pozwolenia na budowę. Tym samym nie podlegają uzgodnieniu z miejskim konserwatorem zabytków – wyjaśnia. – Organami właściwymi do badania zgodności wykonanych robót budowlanych z przepisami Prawa budowlanego są organy administracji architektoniczno-budowlanej, w tym Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Okazuje się, że na tym obszarze nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Przypomnijmy, że plany te obejmują obecnie prawie 54 proc. powierzchni Szczecina.
(KaNa)
Fot. Czytelnik
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Bela
2019-04-03 20:21:03
A Baszta na Baszcie nadal ma się dobrze.
Pawilonik postawiony nielegalnie wiele lat temu też.
Nie sprawdzałam jak sprawa z Topolową, ale prawie pewna jestem, że stoją.
Przeróbki, masakryczne kolory, dobudówki itp itd....
W miescie brak grupy plastyków, architektów, dających pozwolenia, nakazujących demontaże itp. Estetyka miasta leży w gruzach.
Jak tam ogrodniczka miejska. Bo efektów brania comiesięcznej pensji nie widać.
gość
2019-03-30 10:52:41
Ale afera, tylko folksdojcze mają ból doopy. Niby dlaczego ma być po hitlerowsku? Tera my tu jesteśmy. Zajmijcie się swoim krajem, bo kolorowi przybysze bisurmanią wam baby.
:)
2019-03-30 08:01:26
wolelibyscie na pomaranczowo? moze to jeszcze nie jest koniec odnawiania elewacji ?
sąsiad
2019-03-29 20:47:46
Faktycznie.. wygląda to jak z d...:) szkoda że nikt nie zauważył wcześniejszych ingerencji pozostałych najemców pawilonu. Cegłę można było odświeżyć i nadać budynkowi dawny wygląd... tylko po co... skoro Pizzeria poleciała z fantazją (co nie jest brzydkie) i to nie jeden raz to pozostali też robią co chcą.
Skoro to zabytek to architekt miejski powinien ruszyć dupsko z ciepłej posadki i sprawdzić kto co i jak i ewentualnie podjąć decyzję czy to zostawić czy też doprowadzić do stanu pierwotnego... znając życie zostanie tak jak jest bo krzesło już dawno przyrosło a.m. do tyłka.
PS pomarańczowe ramy to znak rozpoznawczy Społem... wyglądają słabo :(
Podoba mi się tytuł
2019-03-29 18:50:22
Zatracamy. Czym się różni to słowo od "tracimy"? Tak jak "oskrobywali" od "skrobali" (ryby). To są tryby. Dokonany i niedokonany. Ryba może być skrobana (skrobanie trwa), lub oskrobana (skrobanie zakończyło się sukcesem). Zatracony, to stracony nieodwołalnie; tracony – będący w trakcie tracenia. Nasz język jest precyzyjny i, co warto zauważyć, logiczny. Używajmy go ładnie.
Ślepy pokazał
2019-03-29 18:08:41
Ten pożal się Boże architekt, który doniósł do Kuriera, powinien się wstydzić. Nie bez powodu nie chciał widocznie podać nazwiska. Ślepy jest? W tym samym pawilonie jest także poczta, pizzeria... Znacznie gorzej potraktowały ten pawilon. Nie ma nawet porównania. Tymczasem on doczepił się tylko do Społem i sfotografował tylko ten fragment.
nh
2019-03-29 16:10:56
a zaglądał ktoś ciekawski do piwnic tego pawilonu? otóż wilgotne, zagrzybione a zaprawa wypada spomiędzy cegieł. Remont należałoby zacząć od fundamentów
szczecinianin
2019-03-29 14:41:11
Przecież tym budynkiem zarządza jakaś wspólnota, więc chyba musiała o tym cokolwiek wiedzieć. Taki "remont" nie trwa przecież 1 dzień ,żeby nikt niczego nie wiedział. A to grafiit na budynku w głębi też wygląda " zjawiskowo" .
Jas
2019-03-29 14:23:43
Tam była wcześniej pizzeria co Janusze estetyki jakiś mur namalowali ? nie wiadomo co gorsze
Grześ
2019-03-29 14:00:11
Rzeczywiście to wielki skandal
niszczenie obiektów chronionych jest karalne .Miasto powinno nałożyć dotkliwą karę za zniszczenie.
Tobołek
2019-03-29 13:00:44
Faktycznie, ktoś tu zaszalał :))
.
2019-03-29 12:57:09
A jak pomalowano KFC na pl. Kościuszki to było wielkie oburzenie, aż musieli przemalować.
postępowy entuzjasta
2019-03-29 12:55:12
Zabużańscy chłopi po przyjeździe do Szczecina w 1945 roku przez wiele lat nie potrafili zapamiętać w którą stronę odkręca się kran, a w muszlach klozetowych oskrobywali ryby. Kiedy w końcu zrealizowano ideał władzy robotniczo-chłopskiej mamy, co mamy.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.