Ryszard Śliwiński, synoptyk ze Szczecińskiego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej:
W najbliższych dniach możemy się spodziewać typowo zimowej aury: nie tylko mroźnej, ale też śnieżnej. Sypnąć powinno już jutro - 5 stycznia. Bo chociaż ranek będzie słoneczny, to po południu przybędzie chmur. Jednak nie ma co się spodziewać śnieżycy: prognozy na wtorek mówią o słabych opadach. Po kolejnej mroźnej nocy - od minus 15 do minus 12 - czeka nas kolejny mroźny dzień: od -10 stopni Celsjusza we wschodniej części naszego województwa do -8 w części zachodniej.
W środę możemy się spodziewać przewagi chmur. Stąd śniegu będzie też więcej: biała pokrywa sięgnie do 2-3 cm. W nocy mróz od minus 13 do minus 10, a w ciągu dnia tylko nieco cieplej, bo -8 stopni C.
Od czwartku temperatura będzie systematycznie rosnąć. Jednak nadal będzie na minusie. W nocy spodziewać się można od -8 do -6 stopni, a w ciągu dnia do -5. Dopiero w piątek za dnia sięgnie 0 stopni, choć nad ranem spodziewamy się jeszcze -5.
Do weekendu będzie pochmurno. Codziennie okresowymi opadami śniegu: od 1-2 cm, choć mogą się okazać bardziej intensywnymi. Wiatr będzie wschodni i południowo-wschodni, słaby. Tylko nad morzem może być dość silny: 25-35 km/h.
(an)
Fot. R.STACHNIK
