W niedzielę do godziny 19 odbywa się kolejny Street Day w Szczecinie – tym razem na ulicy Małkowskiego. Przestrzeń między dawnym kinem Kosmos a ul. Bogusława pełna jest ciekawych wydarzeń. Warto skorzystać!
Street day, czyli święto ulicy, to czasowe ograniczenie bądź zamknięcie ulicy dla ruchu aut i oddanie jej mieszkańcom. Niedawno takie działanie odbyło się na ul. Rayskiego w Szczecinie, teraz świętuje ulica Małkowskiego.
- My utworzyliśmy to wydarzenie na Facebooku i wszystkich do niego zaprosiliśmy, nie tylko mieszkańców tej konkretnej ulicy, ale i całego miasta - mówi Jakub Mołda ze Szczecińskiego Ruchu Miejskiego. - Wspólnie udało się zorganizować wiele atrakcji - mamy między innymi bookcrossing, czyli wymianę książek, wymianę roślin, można pograć w darta, są tatuaże, występy taneczne i muzyczne, zabawy i atrakcje dla dzieci, jest z nami pan kataryniarz, można się napić dobrej lemoniady.
Film: Anna Gniazdowska
Chodzi o to, by zintegrować i zaktywizować lokalną społeczność, odkryć potencjał tego miejsca. Każdy, kto chce, daje coś od siebie.
- Bardzo mi się ten pomysł podoba - przyznaje Bogumiła Białochowska, która przy ul. Małkowskiego mieszka od ponad trzydziestu lat. - Na co dzień niewiele się tu dzieje, a dzisiaj ulica żyje, jest radosna i kolorowa. Miło patrzeć na takie jej oblicze.
Pani Nina zajrzała na święto ulicy Małkowskiego z ciekawości.
- Byłam na poprzednim świętowaniu na ulicy Rayskiego, teraz jestem tu - mówi. - Bardzo dobra i wartościowa inicjatywa.
Jakub Mołda zapowiada, że pod koniec sierpnia lub na początku września szykuje się kolejne wspólne świętowanie. Tym razem nieco dalej, bo na Stołczynie.
- Będzie to ulica Zamknięta - mówi. - Już to planujemy ze Stowarzyszeiem Stołczyn po sąsiedzku.
(gan)
Fot. Marta Teszner