To wyjątkowo dokuczliwa dziura, która od ponad trzech tygodni dręczy kierowców i pieszych, a przede wszystkim mieszkańców ul. Parkowej nr 45 a. Przy dużym ruchu samochodów tworzą się przy niej korki, trudno wyjechać autem z bramy, przy której jest usytuowana. Można też, szczególnie wieczorem w nią wpaść, bo lampa naprzeciwko jest zepsuta. Najbardziej jednak dziwi to, że nikt się tą "uciążliwością" nie interesuje. A mieszkańcy, którzy już mają jej powyżej uszu, bezskutecznie czekają na jej likwidację.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z rzecznikiem Zarządu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie Tomaszem Makowskim.
- Ta dziura to wynik nieszczelności w przebiegającej pod jezdnią kanalizacji. Jeżeli dochodzi do takiej sytuacji, to w skutek podciśnienia zasysany jest piasek i może tworzyć się zapadnięcie. Dlatego to trwa tak długo. Sprawdziliśmy na początku tego tygodnia, przy pomocy kamery jak wygląda sytuacja w tym miejscu i przygotowujemy się do usunięcia awarii, co nastąpi tuż po świętach. Za utrudnienia, oczywiście przepraszamy.
ZWiK obiecuje likwidację problemu po świętach. Ciekawe czy uda się także naprawić oświetlenie, co już akurat nie do niego należy...(o)
