Kołobrzeska starówka znów jest dostępna. Mowa o przywróceniu ruchu kołowego na fragmentach ulic Ratuszowej, Armii Krajowej i Narutowicza. Wprowadzony w ubiegłym roku zakaz wjazdu w rejon kołobrzeskiej bazyliki i zabytkowego ratusza okazał się niewypałem. Z założenia miał on służyć ożywieniu tego rejonu miasta, tymczasem stał się swojego rodzaju barierą. Szczególnie odczuli to właściciele położonych w obrębie starówki lokali gastronomicznych, którzy nie mogli już liczyć na odwiedziny zmotoryzowanych gości.
Dlatego zjednoczyli swoje siły tworząc Stowarzyszenie Przedsiębiorców Starówka i Centrum Kołobrzeg, które usilnie zabiegało o przewrócenie starych, sprawdzonych rozwiązań. W końcu władze kurortu wsłuchały się w ich głos i po formalnej procedurze ruch samochodowy przywróciły. Tym samym roczna alienacja przedsiębiorców prowadzących swoje interesy w rejonie starówki dobiegła końca. Ich wielomiesięcznych kłopotów można byłoby zapewne uniknąć, gdyby nie upór pomysłodawców ograniczenia ruchu i pominięcie przy podejmowaniu nietrafnej, jak się dziś okazuje decyzji, społecznych głosów rozsądku. Na szczęście lepiej późno niż wcale. W ubiegłym tygodniu ruch został przywrócony, czemu towarzyszył radosny happening przygotowany przez członków wspomnianego wyżej stowarzyszenia. ©℗
(pw)