– Po 25 latach walki pan Stefan doczekał się sprawiedliwości – tak ocenił wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie adw. Maciej Krzyżanowski, pełnomocnik legendarnego opozycjonisty, który w sądzie domagał się zadośćuczynienia i odszkodowania za lata prześladowań. Choć związkowiec nie otrzymał całej żądanej sumy i tak dostał dziesięć razy więcej niż to wnioskowała prokuratura.
Sąd przyznał Stefanowi Niewiadomskiemu 200 tys. zł zadośćuczynienia i 43 tys. zł odszkodowania. To duża suma, ale mimo to nie w pełni satysfakcjonuje działacza „Solidarności”. W latach 80. mężczyzna był bez pracy aż 88 miesięcy – po wyjściu z więzienia nie mógł jej znaleźć, bo dostał od Służby Bezpieczeństwa tzw. wilczy bilet.
W czasie trwania postępowania udało się ustalić, że przed aresztowaniem pan Stefan zarabiał sporo ponad średnią krajową. Wystarczy więc pomnożyć obecną przeciętną pensję razy 88, by się zorientować, ile szczeciński działacz stracił przez swoją działalność w konspiracji. Wspólnie z pełnomocnikiem ustalił wysokość swoich żądań na 1 mln 150 tys. zł. Otrzymał „tylko” jedną czwartą tego, czego oczekiwał. Dlatego tuż po ogłoszeniu wyroku nie ukrywał rozczarowania. Nie jest więc wykluczone, że się od orzeczenia odwoła.
– Zastanawiamy się nad tym – przyznał mec. Krzyżanowski. – Z decyzją poczekamy jednak na pisemne uzasadnienie wyroku.
Przypomnijmy, że oskarżyciel publiczny od samego początku domagał się przyznania Stefanowi Niewiadomskiemu 25 tys. zł zadośćuczynienia – i dokładnie tyle przyznano wnioskodawcy w poprzednim procesie. Wtedy jednak mec. Maciej Krzyżanowski odwołał się od krzywdzącego, jego zdaniem, wyroku, twierdząc, że bohater został nim upokorzony. W październiku 2016 r. wypowiedział się w tej sprawie Sąd Apelacyjny, który, podzielając zdanie adwokata, nazwał działanie sądu okręgowego bezmyślnym.
Sprawa została cofnięta do ponownego rozpatrzenia. Tuż przed świętami się zakończyła. Tym razem działacz otrzymał zamiast 25 tys. zł prawie 250 tys. zł. Na zmianę decyzji prawdopodobnie miało wpływ dopuszczenie przez sędziego dowodu z badań sądowo-psychiatrycznych, z których wynika, że przeżycia związane z pozbawieniem wolności i późniejszymi represjami były tak silne, że pozostawiły zmiany w psychice.
Stefan Niewiadomski ma już 81 lat. Jako przewodniczący „Solidarności” był organizatorem strajku w Fabryce Papieru Skolwin. Po wprowadzeniu stanu wojennego został przez milicję zatrzymany w Stoczni Szczecińskiej. A w marcu 1982 r. skazany na 1,5 roku więzienia w tzw. procesie jedenastu w Bydgoszczy – wyrok odsiedział w całości. Został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Przez Amnesty International uznany za więźnia sumienia.
Leszek Wójcik
Fot. Robert Stachnik (arch.)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
gryf
2017-04-28 21:57:46
W sumie przyjmuję to jako dobrą wiadomość, bo pracowałem z panem Stefanem wiele lat - moje szczere gratulacje panie Stefanie ... te pieniądze się panu należą .
kasia
2017-04-25 19:32:39
Stoczniowiec z Warskiego jakiej płci? czy może mieszanej?
Stoczniowiec z Warskiego - raz jeszcze,
2017-04-20 01:08:07
Do PO-nizszej "meskiej kasi" z godz: 20:07:01 ! TAAAK, i to w baaardzo dluuugiej kooolejce od 36 juz lat... czyli dokladnie od dnia zadzialania Komunistycznej WRONY - tj. 13.12.1981 roku !!
kasia
2017-04-19 20:07:01
Stoczniowiec z Warskiego następny w kolejce po kasę?
Stoczniowiec z Warskiego,
2017-04-19 11:23:39
DUZE BRAWA...dla Pana Stanislawa Niewiadomskiego i Adwokata Pana M. Krzyzanowskiego, za wytrwaloasc oraz Prawna Walke... o Godnosc i Prawa Czlowieka, ponizanego przez Komunizm i PO-stkomunizm - po dniu 13.12.1981 roku !!
@Jan
2017-04-19 11:20:04
Jak główka boli, to wyłącz może TVN i przejdź się na spacer. Najlepiej do lasu, to zobaczysz, że się dobrze ma.
Anzelm Bohatyrowicz do Jana
2017-04-19 11:02:07
Tu nie ma problemu,płacić będziemy my.Chyba że....
Jan
2017-04-19 09:57:27
Kto będzie płacił jutro pokrzywdzonym przez dzisiejszą władzę? Za łamanie konstytucji, niszczenie sądów, wojska, lasów, edukacji?
@do Do Andrew
2017-04-18 23:23:48
To napisz nam jeszcze resortowy cwaniaczku jak Thatcher wydawała im wilcze bilety, żeby żadnej pracy nie mogli uzyskać przez 7 lat i MI5 tego pilnowało.
Precz z komuną!
2017-04-18 23:13:13
Zadośćuczynienie i odszkodowanie wypłacić, a wydatkowaną kwotę ściągnąć z majątków Piechot, Napieralskich, Wieczorków i z emerytury tego generała MO z KOD, który ma 80 lat i "za 2000zł nie przeżyje" (bo teraz ma 10000). Niedopuszczalne jest, żeby państwo Polskie płaciło rachunki za komunistów jeśli ci jeszcze żyją (na wolności).
kasia
2017-04-18 19:41:11
a ile skasował mecenas?
do Do Andrew
2017-04-18 18:47:38
sprawdź sobie, jak w tym samym czasie pacyfikowała legalne związki zawodowe górników pani premier jej królewskiej mości oraz rząd amerykański. O metodach meksykańskich już nie wspominam nawet.
Do Andrew
2017-04-18 16:45:33
Ten sam podmiot prawa miedzynarodowego nie uznawal legalnie dzialajacego zwiazkowca, upominajacego sie o prawa pracownicze, godnosc czlowieka, prawa do wolnej wypowiedzi, zabranial mu podjecia pracy, gdzie indziej, ponizal go w srodowisku, wsrod rodziny. To jest logiczny wyrok. Za lamanie praw, placimy, ale taki powinien byc podmiot prawa miedzynarodowego, ktory zlamal prawo przeciwko jednostce. Gratuluje wytrwalosci i konsekwencji.
Andrew
2017-04-18 14:50:42
Czyli za walkę z legalnie funkcjonującym państwem, podmiotem prawa międzynarodowego jakim była Polska Rzeczpospolita Ludowa, uznawana przez wszystkie kraje na świecie nawet te najbardziej kapitalistyczne dostaje sie nagrodę. Dziwna logika....
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.