Stare stacje roweru miejskiego, które od początku sezonu były nieczynne z powodu awarii oprogramowania, znów są do dyspozycji użytkowników.
– Na razie komunikacja z terminalem jest tylko w języku angielskim, ale komendy są bardzo proste, intuicyjne, tak więc nawet ci, którzy nie władają angielskim, bez większych problemów wypożyczą rower. Komunikacja w języku polskim powinna być dostępna za kilka dni – poinformował w niedzielę (12 marca) Wojciech Jachim, rzecznik spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne, która w 2016 roku podpisała umowę na dalszą rozbudowę roweru miejskiego z firmą Nextbike. Od początku marca miasto naliczało więc firmie karę w wysokości 2 400 zł za każdą dobę, w której stacje nie działały. Obecnie działa 35 starych stacji, nieczynne są jeszcze tylko dwie: Jezioroko Słoneczne i Turzyn.
– Oczywiście wszystkie nowe stacje były i są czynne. Przepraszamy za utrudnienia i dziękujemy za cierpliwość – mówi rzecznik.
(p)
Fot. Robert Stachnik