Sąd Apelacyjny w Szczecinie zdecydował o ponownym procesie Marka M. pseud. "Oczko" oraz Marka D. pseud. "Duduś" oskarżonych o pomoc w zabójstwie ochroniarzy w klubie w 1995 r. - poinformował w czwartek (9 lutego) rzecznik szczecińskiego sądu Janusz Jaromin.
Marek M. oraz Marek D. odpowiadali za pomocnictwo w zabójstwie ochroniarzy z poznańskiej agencji towarzyskiej. W lipcu 1995 r. trzech Rosjan oraz Polak zastrzelili w klubie "El Chico" jednego mężczyznę, a drugiego ranili.
W sierpniu 2016 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie skazał ich na 15 lat więzienia i jednocześnie zwolnił ich z aresztu, gdyż za działalność mafijną w latach 90. skazani odbyli już kary.
Jak powiedział Janusz Jaromin, apelację od wyroku złożyli obrońcy oskarżonych "kwestionując poczynione przez sąd ustalenia poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego, która była sprzeczna z regułami kodeksu postępowania karnego". Rzecznik zaznaczył, że te zarzuty nie były podstawą do uchylenia wyroku pierwszej instancji.
W ogłoszonym w środę wyroku Sąd Apelacyjny uznał, że ocena prawna ustaleń dokonanych przez Sąd Okręgowy w Szczecinie budzi poważne zastrzeżenia.
– Sąd w sposób niepełny i budzący wątpliwości ocenił, że z poczynionych ustaleniach faktycznych można oskarżonym przypisać pomocnictwo do zabójstwa i usiłowania zabójstwa ochroniarzy z jednego z klubów agencji towarzyskich w Poznaniu – dodał Jaromin. Jak zaznaczył, "sąd nakazał przeprowadzenie ponownej oceny prawnej ustaleń pod kątem pomocnictwa w zabójstwie, ale także wskazał, że rozważenia wymaga też, czy oskarżeni nie dopuścili się podżegania do popełnienia przestępstwa wymuszeń rozbójniczych na właścicielach agencji towarzyskich. Z poczynionych ustaleń sądu pierwszej instancji mogłoby tak wynikać". Podkreślił, że ten wątek w sprawie nie był w ogóle rozważany.
Sąd uznał, że wprowadza to konieczność przeprowadzenie całego postępowania dowodowego przed Sądem Okręgowym w Szczecinie od początku.
* * *
"Oczko" w 2003 r. został skazany na karę 13 lat pozbawienia wolności za kierowanie zbrojną grupą przestępczą. Marek M. ponownie stanie przed sądem za zlecenie w 1997 r. zabójstwa Wiktora Fiszmana, szefa białoruskiej mafii. Poprzedni wyrok 25 lat pozbawienia wolności został uchylony i ma być w tej sprawie kolejny proces.
"Duduś" w 2000 r. został skazany na 13 lat pozbawienia wolności za uczestnictwo w grupie przestępczej "Oczki". Sąd wówczas orzekł, że był on najbliżej związany z szefem grupy.
Gang, którym kierował "Oczko, działał w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim od 1993 do 1997 r. Zorganizowana przez Marka M. grupa przestępcza handlowała narkotykami, dokonywała wymuszeń rozbójniczych, porwań dla okupu, czerpała też korzyści z przydrożnej prostytucji.
(pap)
Fot. Dariusz Gorajski