Prezydent Szczecina nie podejmie samodzielnej decyzji w sprawie wydzierżawienia gruntu pod kościół na Osiedlu Nad Rudzianką, pomimo że formalnie ma do tego prawo. - Chciałbym, żebyśmy rozstrzygnęli te kwestię w sposób jednoznaczny - mówił Piotr Krzystek w trakcie XIII Sesji Rady Miasta.
Prezydent Krzystek zawnioskował o wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały w sprawie bezprzetargowego wydzierżawienia nieruchomości gruntowej na 30 lat. Poinformował również, że trafiły do niego dwa sprzeczne w tej sprawie stanowiska Komisji ds. Budownictwa i Mieszkalnictwa RM. - Przypomnę, że komisja zajmowała się sprawą tej nieruchomości 6 listopada bieżącego roku. Opinia była pozytywna. Jednak 11 grudnia komisja zawnioskowała o przygotowanie projektu uchwały w sprawie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Osiedla Nad Rudzianką.
Według zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, sporny teren ma zostać przeznaczony pod funkcję sakralną. Jednak przeciw takiemu rozwiązaniu protestuje część mieszkańców i radni Koalicji Obywatelskiej, choć nie tylko oni. Władysław Dzikowski, szef Komisji ds. Budownictwa i Mieszkalnictwa, również jest przeciwko wydzierżawieniu gruntu pod budowę kościoła.
- Faktycznie, komisja na wcześniejszym posiedzeniu przegłosowała stanowiska w sprawie wydzierżawienia tego gruntu pod kościół. Teren znajduje się w moim okręgu wyborczym. Rozmawiałem z mieszkańcami. Pojawiały się głosy popierające budowę kościoła, ale również zdecydowanie negatywne. Poprzednio głosowałem, aby grunt przekazać zgodnie z zapisami miejscowego planu na obiekty sakralne. Dzisiaj zdanie zmieniłem - tłumaczył Władysław Dzikowski.
Procedura zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego trwa około roku. Ostatecznie wniosek prezydenta został jednak przez większość radnych odrzucony.
Projekt uchwały ws. zmiany miejscowego planu powróci prawdopodobnie w przyszłym miesiącu. Piotr Krzystek zapewnia, że nie podejmie decyzji bez stanowiska radnych. Niektórzy z nich uważają, że to próba przerzucenia niewygodnej decyzji na barki Rady Miasta.
Podczas sesji radny PiS Marek Chabior zarzucił radnym Koalicji Obywatelskiej, że już kilka miesięcy temu zbierali podpisy przeciw budowie kościoła. Ci stanowczo temu zaprzeczyli. ©℗
Karolina Nawrocka
Fot. Dariusz Gorajski