Danuta Szyksznian-Ossowska to legenda Armii Krajowej i środowiska kombatantów. W czwartek (5 czerwca) uczniowie szczecińskich szkół upamiętnili tę nietuzinkową i ważną dla Szczecina postać, biorąc udział w spotkaniu w całości poświęconemu "Sarence". 7 czerwca Danuta Szyksznian skończyłaby 100 lat.
"Tylko drzewa o silnych korzeniach przetrwają burzę" - te słowa wypowiedziane przez matkę pani Danuty w Wigilię 1944 roku stały się mottem czwartkowego spotkania w siedzibie Przystanku Historia (pl. Brama Portowa I). Głównym jego punktem były prezentacje dotyczące biografii i działalności (nie tylko w czasie II wojny) prowadzonej przez Danutę Szyksznian-Ossowską, ps. "Sarenka". Za organizację spotkania odpowiadał Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Szczecinie wraz ze Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Szczecin, któremu przewodniczy Jolanta Szyłkowska. Ona też zabrała głos na początku wydarzenia.
- Wszyscy, którzy znali panią Danutę wiedzą i mają świadomość tego, że pani Danuta na swoje setne urodziny zapraszała od zawsze. Nawet żartobliwie się mówiło, że tam już arena jest zaklepana, żeby wszyscy goście się pomieścili. Życie napisało swój inny scenariusz, wobec tego zdecydowałam się potraktować to życzenie pani Danuty jako swego rodzaju testament. I stąd te setne urodziny właśnie w takim nieco innym wymiarze - mówiła.
Uczennice Szkoły Podstawowej nr 14 im. Danuty Szyksznian-Ossowskiej przybliżyły młodzieńcze i wojenne lata spędzone w Wilnie. Podczas swojej prezentacji wykorzystały wiele archiwalnych zdjęć "Sarenki" oraz fragmenty tekstów źródłowych i wywiadów. Najbardziej poruszające fragmenty pochodziły z opowieści o doświadczeniu łagrowym.
O latach powojennych, działalności kombatanckiej, pracy w szkołach i działalności kulturalnej czy edukacyjnej opowiedziała Barbara Tuzimek z Zespołu Szkół nr 4 im. Armii Krajowej w Szczecinie.
- Pani Danuta w sercu miała Wilno i Kresy - mówiła prelegentka. - Działalność na Pomorzu Zachodnim to są działania związane z pamięcią, z historią o tym, co przeżyła.
Z prezentacji dowiedzieliśmy się, że bohaterka, której poświęcono spotkanie, była nie tylko członkinią Armii Krajowej i żołnierką, ale również - a może przede wszystkim - nauczycielką. Jej działalność w kolejnych latach życia na Pomorzu Zachodnim związana była z upamiętnieniem historii Armii Krajowej i odkłamywaniu historii II wojny światowej.
Wydarzeniu towarzyszyła wystawa pt.: "Wileńska łączniczka Armii Krajowej", składająca się z archiwalnych zdjęć i innych archiwaliów opowiadających o życiu i działalności Danuty Szyksznian-Ossowskiej oraz ekspozycja w gablotach, gdzie można było obejrzeć pamiątki po żołnierce: odznaczenia, medale, legitymacje itp.
Kolejna cześć obchodów 100. urodzin Danuty Szyksznian-Ossowskiej odbędzie się w piątek o godz. 10 w Szkole Podstawowej nr 14 w Szczecinie (ul. Strzałowska 27A) oraz o godz. 13 na Cmentarzu Centralnym, gdzie na grobie pani Danuty zostaną złożone kwiaty oraz zapalone znicze. Organizatorami uroczystości są: Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Szczecin oraz Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Szczecinie – Cmentarz Centralny w Szczecinie.
Płk Danuta Szyksznian ps. „Sarenka” z d. Janiczak przyszła na świat 7 czerwca 1925 r. Od 1940 r. była łączniczką w Okręgu Wileńskim ZWZ-AK, gdzie zajmowała się przerzutem dokumentów, rozkazów, broni, benzyny. Uczestniczyła w Operacji „Ostra Brama” w Wilnie. W 1944 r. została osadzona w więzieniu NKGB, w którym była przesłuchiwana i poddawana torturom. Została skazana na 10 lat łagrów, jednak ze względu na zły stan zdrowia na wolność wyszła w 1945 r. Powojenne życie związała z Pomorzem Zachodnim. Za swoją konspiracyjną przeszłość była szykanowana. Nie zaprzestała jednak działalności związanej z Kresami i Armią Krajową. Była współzałożycielką szczecińskiego Klubu Żołnierzy Kresowych AK oraz honorową Prezes Zarządu Okręgu Szczecin Światowego Związku Żołnierzy AK. Zmarła 1 grudnia 2022 r. Spoczęła w kwaterze kombatanckiej w pobliżu drugiej bramy Cmentarza Centralnego.©℗
Agata Jankowska