Poddasze domu jednorodzinnego w Świdwinku (powiat Świdwin) stanęło w płomieniach we wtorek wieczorem 23 stycznia. Pożar wybuchł tuż przed godz. 19. Na szczęście nikomu z domowników nic się nie stało. W gaszeniu strychu wzięło udział siedem wozów strażackich. Na razie nie są znane przyczyny tragedii.
(lw)
Fot. Ryszard Pakieser (arch.)